[kuraku]

Zegarek #garmin zamiast Wahoo, ma to sens? Zegarek jest bardziej uniwersalny, mogę mieć go ze sobą cały czas, czy np. chodząc po górach. A zegarki chyba też potrafią pokazać, gdzie skręcić na podstawie tracku z Komoota np.?
Ktoś tak używa na #rower ?

[adamtg]

@kuraku: używałem, jeśli nie potrzebujesz nawigacji, a tylko zobaczyć prędkości, kadencję, HR i moc to wystarczy. Warto wtedy kupić sobie mimo wszystko uchwyt na kierownicę, bo spoglądać na rękę bez sensu. Ja jak zacząłem jeździć dalej i patrzyłem co chwilę patrzyłem na mapę zainwestowałem w 830 i wg mnie zdecydowanie lepiej większy ekran do nawigacji.

[V.....r]

@kuraku: Nowe Fenixy mają nawet obsługę MTB Dyncamics (bez skoków), także wygląda to mega dobrze.
Jeżeli mały ekran nie jest problemem a nie chcesz/nie możesz mieć kilku urządzeń to dobre rozwiązanie.

[kuraku]

@adamtg: no właśnie clue jest takie, żeby się co chwilę nie zatrzymywać, żeby patrzeć na Komoota tylko lecieć po tracku. Prędkość i inne licznikowe sprawy też fajnie, bo bateria w telefonie na dłużej starczy xd
@VanDerPoor: nie wiem czy jest problemem. Najgorszy scenariusz byłby, gdyby kupił sobie jakiegoś Forerunera 745 za 2k, a potem stwierdził, że jednak na rower za mały i musiałbym wybulić kolejne 1500 na Wahoo Roam XD

[Masterczulki]

@kuraku: Fenixa 3HR dałem kuzynowi, bo biega i ten zegarek jest do tego idealny. Na rower kupiłem Edge 830, bo jest lepsze na rower ;D No i jestem raczej fanem tradycyjnych zegarków, więc na co dzień noszę mechanika i Fenix sobie leżał...

[adamtg]

@kuraku: to w takim przypadku bym raczej celował w komputer rowerowy

[Piotr--K]

@kuraku: ja tak zrobiłem kupiłem forerunner 245 i kurde jest zajebisty ale na rower to tak średnio, pozbyć się go nie chce bo chodzę na co dzień, ale teraz myślę nad edge 530. do 245 nie podepniesz pomiaru mocy...

[diarrhoea]

@kuraku
Używam fenixa 5. Do nawigowania raczej używałbym telefonu w uchwycie (albo torbie na ramę/kierownicę) z powerbankiem. Na rowerze używa się go tak sobie. Zwłaszcza jesienią, jak jest pod dwiema warstwami odzieży.
Sam zegarek jest bardzo spoko, przez uniwersalność. Rower, bieganie, spacery, pływanie, orbitrek, ergometr.

[Sainti]

@kuraku: Ja tak używam Fenixa 5. Zapinam go na kierownicy i robi za komputerek oraz czasami za nawigacje. W moim nie ma map, więc jadę tylko po wcześniej wgranym śladzie, ale spisuje się to całkiem nieźle. Zegarka używam na co dzień, więc ma więcej zastosowań i na razie szkoda mi kasy na dedykowany komputer rowerowy jak funkcjami prawie się pokrywają.

[lewe_konto]

@kuraku: Miałem kilka modeli Edge (m.in. 500, 520) i zmieniłem na Fenixa 6. Powiem szczerze że nawet lepiej mi się jeździ mając go na ręce i nie patrząc co chwilę na ekran. Jedynie pod kątem nawigacji trzeba by już mieć mocowanie na kierownicy. Ale zmiana była podyktowana tym, że sezon jesiennego zimowy spędzam raczej w górach i potrzebowałem czegoś uniwersalnego.