Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem, dlaczego jeszcze do tego nie dorośliśmy. To jest w ogóle tak debilne oszukiwanie samego siebie, że aż nie dowierzam. Przecież i tak kto chce aborcji, to ją robi i nie pyta kapitana państwo o to, czy może... oni nie zauważają, że udasz się do jakiegokolwiek zagranicznego państwa i nie ma z tym żadnego problemu?
#protest #aborcja #4konserwy #neuropa
r.....6 - Nie rozumiem, dlaczego jeszcze do tego nie dorośliśmy. To jest w ogóle tak ...

źródło: comment_1603695611rzfv67AToPkrDGDeJd53pX.jpg

Pobierz
  • 127
  • Odpowiedz
Nie rozumiem, dlaczego jeszcze do tego nie dorośliśmy


@rorf46: ponieważ KK. Bo trzeba się wpieprzać w życie innych tak bardzo jak się tylko da. Jedni mówią, że jest "tęczowa zaraz", ja mówię że jest "katotalibańska zaraza". Zaraza prowadzona przez wybitnych ekspertów w sutannach do spraw ciąży, patologii ciąży, rodzenia, rodziny, wychowania i moralności.
  • Odpowiedz
@rorf46 po pierwsze, nic nie daje takiego czystego poczucia władzy jak zakazanie czegoś komuś pod przymusem. I mam wrażenie że elektorat PiSu tak właśnie postrzega władze i rządzenie - że ja tak mówię, ty masz tak zrobić a jak nie to #!$%@?. Bo ja wiem co dla ciebie lepsze.
Trochę jak u mnie w domu jak dorastałem; ojciec swoją drogą to teraz zagorzały pisowiec.

Po drugie wiele osób wyjedzie za granicę
  • Odpowiedz
W przypadkach kiedy aborcja została dokonana na zdrowym dziecku albo bez wiedzy ojca to taki czyn powinien zostać ukarany


@Maib: chodzi ci o płód? Swoją drogą beka, że facet mógłby storpedować wszystko i zmusić kobietę do donoszenia ciąży przez kilka miesięcy xD

@Bartholomew: Wyciągnij gwoździa z mózgu
  • Odpowiedz
W ogóle, że ktoś może uwierzyć w abstrakcje, że ponad 20% ciąż w Polsce kończy się aborcją mnie przeraża i pokazuje jak łatwo komuś kit wcisnąć.


@Herubin: dlaczego nie? Jak rozumiem wliczane były w to jakieś środki poronne i inne specyfiki.
  • Odpowiedz
jak jest zakazana, to tylko naprawdę zdesperowani jadą za granicę i ją wykonują, a tak to byłoby totalnie powszechne, więc chyba jednak ten zakaz (z sensownymi wyjątkami!) dawał jakiś skutek.


@MarcinBachleda: W dupie byles. Wiekszosc sie robi farmakologicznie tabletkami za kilkadziesiat zlotych. Te legendarne wyjazdy za granice to naprawde margines zjawiska. ;-)
  • Odpowiedz
Po drugie wiele osób wyjedzie za granicę dokonać aborcji, ale pewni ci mniej zamożni nie będą sobie w stanie na to pozwolić i to oni będą w największej dupie.


@lone_sloane: Europa to nie USA, ze sie plod usuwa mechanicznie. W Europie wiekszosc sie przeprowadza farmakologicznie a odpowiednie srodki dostaniesz po wpisaniu hasla w google, ewentualnie recepte z UK.
  • Odpowiedz
zwłaszcza, że w momencie gdy aborcja jest legalna można łatwiej prowadzic statystyki jej ilosci. Wprowadzając rozwiazania antyaborcyjne typu edykacja seksualna, antykoncepcja mozna mierzyc jaki mają wpływ na ilość wykonywanych zabiegów. Niech zaczną wprowadzać rozwiązania zmniejszajace ilość aborcji u źródła, a nie dopiero zakazujac i udawać jakby ludzie nie wykonywali aborcji za granicą. W wielu krajach, w ktorych aborcja jest legalna notuje sie spadajaca jej ilosc z roku na rok. Nasza władza za
  • Odpowiedz
Ach Jurek Ubrach, jego dziadek przypadkiem nie walczył w powstaniu? Szkoda, że jego historia nie potoczyła się inaczej. W Izraelu by ze swoją inteligencją zrobił karierę większą niż Szejwach Weiss. Myślę że spokojnie w alternatywnej rzeczywistości (wyjazdu do Izraela w 1968 roku) jego gazeta przebiła by największe spokojnie. Zmarnowany potencjał moim zdaniem, kasy ma jak lodu
  • Odpowiedz
Według badań, w Polsce corocznie może być wykonywanych nawet 100 tysięcy aborcji.


@szatniarka: W DE przeprowadza sie ~100k rocznie, w kazdym razie tych udokumentowanych. Do tego dochodza te nieudokumentowane gdzie kobietom nie chce sie latac na spotkania i tlumaczyc a potem szukac placowki. Zakladalbym bardziej cos w desen 50-70k w Polsce.
  • Odpowiedz
  • 0
Polskie zmiany w prawie nie zwiększają także statystyk innych krajów


@Herubin A podzielisz się tym jak to wyliczyłeś? Z tego co widzę, to nasz kompromis aborcyjny został ustalony w 1993r. Więc masz jakieś statystyki do porównania przed rokiem 1993r? Do tego, czy statystyki innych krajów (np. Czech) na temat przeprowadzonych aborcji mają podział na narodowość kobiet, które jej dokonały?

Czechom cały czas spada liczba aborcji i w ich statystykach nie widać żadnych skoków wywołanych zmianą polskiego prawodawstwa.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@rorf46: Ale co to w ogóle za argument jest. To może nie zakazujmy kradzieży bo jak ktoś będzie chciał ukraść to i tak to zrobi. Zanim się na mnie rzucicie że aborcja to nie kradzież to oświadczam że wiem o tym. Pokazuję tylko jak beznadziejny jest to argument.
  • Odpowiedz