Wpis z mikrobloga

Jestem ciekawy jak wyglądałyby protesty po wprowadzeniu obowiązkowych testów na ojcostwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@DoDoLot: Pewnie ze 100 najbardziej fanatycznych feministek by protestowało i tyle. Wbrew pozorom większości kobiet by to wcale nie przeszkadzało, nawet by mogły być zadowolone że im nikt dzieciaka przypadkiem nie podmieni w szpitalu.
  • Odpowiedz
@DoDoLot: Ja bym po prostu zrobił obowiązkowe testy genetyczne w celach medycznych(wiele chorób można leczyć, zapobiegać, lub ograniczać ich efekty przy wczesnym wykryciu)i dodatkowo przy tym testy na ojcostwo.

@ZumpkaChinskax: Średni wiek posła to 50 lat. Większość posłanek już raczej dziecka nie urodzi.
  • Odpowiedz
@miki4ever dlatego obowiązkowy by w rodzinie nie było sytuacji, że mąż zarzuca żonie niewiernosć co może powodować chociażby kłótnie. Mało kto będąc uczciwym chce być oskarżany o zdadę. A tak jakby było obowiązkowe to nie byłoby takich wątpliwości.
  • Odpowiedz
@DoDoLot

obowiązkowe testy na ojcostwo NIGDY nie wejdą w życie, bo z punktu widzenia państwa miałoby to wyłącznie negatywne skutki - obniżenie poziomu dzietności.


Z punktu widzenia państwa przede wszystkim wpłynęłoby to negatywnie na budżet, bo przy niewiadomym biologicznym ojcu państwo musiałoby płacić, a tak płaci niczego nieświadomy beciak. I tak się kręci karuzela s----------a
  • Odpowiedz