Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@milymirek: Może inaczej - Konfie wzrosło, jako partii nacjo-kato-socjalistycznej. Innymi słowy, zamieniła wyborców liberalnych na beton wyrwany z PiS. A to z kolei oznacza, że Konfederacji na którą głosowałem już nie ma. Jest inna partia, może i z większym poparciem, ale reprezentująca już inną grupę ludzi.
@Pantokrator: Znaczy, ja bym nie wysnuwał za daleko idących wniosków. Przypuszczam że info się jeszcze tak do końca nie rozeszło. Ludzie kojarzą sprawę bardziej z PiS a nie Konfą. Jeszcze się zobaczy i przede wszystkim - liczą się trendy!
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@milymirek: Tak czy siak, fajne to uczucie, mieć gwarancję, że w następnych wyborach nie będziesz już miał na kogo zagłosować. Zawsze byłem tym typem, który popierał najbardziej liberalną gospodarczo partię z największymi szansami, a teraz - przecież nawet wyboru nie ma, bo nikt poza Konfederacją z postulatem obniżki podatków nie będzie miał najmniejszych szans w starciu z progiem, o ile w ogóle się zarejestruje w całej Polsce, w co wątpię.