Aktywne Wpisy
kanbanos +74
Jak ja nienawidzę polskiej pogody. Uważam, że Polska jest chyba najgorszym miejscem do życia w Euopie pod tym względem. Polska pogoda to synonim depresji. Cały rok praktycznie jednolite, stalowoszare niebo. Lato? 2-3 miesiące, kończy się szybciej niż zaczyna i potem jazda od nowa. Zima? Ciemno o 15:30, jak jest pochmurno to nawet o 14. Ciągle zimno, pizga, wilgotno, brzydko. Napada trochę śniegu? Zaraz się roztopi i jest breja. Potem przymrozki i ślizgawica.
smutny_login +6
najgorsze jest to że mam prawie 31,5lvl i mam ochotę wylogować się z życia
co z tego że mam:
- 1,88m wzrostu
- zawód który podobno jest dobry
- około 22-25k miesięcznie oszczędności
- zero kredytów, długów, zobowiązań
skoro mam krzywy ryj i nie umiem rozmawiać z kobietami - w moim przypadku już po prostu za późno na poprawę, czas minął, game over dla mnie.
Przygoda z założeniem konta na #tinder pokazała
co z tego że mam:
- 1,88m wzrostu
- zawód który podobno jest dobry
- około 22-25k miesięcznie oszczędności
- zero kredytów, długów, zobowiązań
skoro mam krzywy ryj i nie umiem rozmawiać z kobietami - w moim przypadku już po prostu za późno na poprawę, czas minął, game over dla mnie.
Przygoda z założeniem konta na #tinder pokazała
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Oglądam dokument na TVN i zastanawiam się ile w tym prawdy a ile manipulacji. Lekarze którzy zachowują się jakby pracowali po 24h. Wygląda to wszystko jak w filmach w których miasta wymierają od wirusa a ja do dzisiaj nie znam nikogo wśród znajomych kto by chorował na koronawirusa są dwa przypadki że znajomy znajomego miał ale nikt nie miał żadnych objaw.
@K_eM1: bo tak trochę jest, lekarzy pracujących w szpitalach (i nadających się do tego) nie jest tak dużo - zwłaszcza poszukiwanych przy COVID anestezjologów
a wysyłanie lekarzy z POZ do szpitali mija się z celem, bo duża część POZ zna się najwyżej na wypisywaniu recept a nie na leczeniu stanów ciężkich.
u mnie na razie przypadki lekkie (jak na COVID): jeden z najgorszą