Wpis z mikrobloga

Czy wiesz, że?

Na zwykłe zapalenie płuc umiera w Polsce rocznie około 12 000 osób, a choruje około 300 000. Dzieląc to na cały rok mamy średnio 25 000 zachorowań i 1 000 zgonów miesięcznie, czyli 833 zachorowania dziennie i 33 zgony dziennie.

Dlaczego więc martwić się koronawirusem? Bo już teraz notujemy prawie 10 000 zachorowań dziennie i około 100 zgonów. To sprawia, że jest to choroba, która już teraz zbiera 3 krotnie większe żniwo niż zwykłe zapalenie płuc.

#koronawirus #covid19 #covid #covid19stats
  • 49
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@deathcoder: nie ma czegoś takiego jak zwykłe zapalenie płuc. Zapalenia płuc dzielimy na pozaszpitalne i szpitalne, bądź ze względu na etiologię na bakteryjne, wirusowe, grzybicze.
@dziurawde: Masz 100% racji, tego sformułowania użyłem na potrzeby odróżnienia zapalenia płuc, które do tej pory było ujmowane w ramach statystyk od tego powodowanego przez koronawirusa. Myślę, że na wykopie większa szczegółowość na poziomie akademickim nie ma sensu :)
@Barteqmasi: Nie ma praktycznie w ogóle danych na temat ;) głównie dlatego, że jest wynikiem np. grypy, ale tylko w niewielkiej części.

Jeśli wziąć pod uwagę fakt, iż grypa zbiera 4,5 mln przypadków zdiagnozowanych, a 300 000 jest ogółem zapaleń płuc (i tylko część z nich jest powikłaniem po grypie) łatwo dojść do wniosku, że samym zapaleniem płuc się nie zarażamy.

Część zapaleń płuc to wynik zakażenia bakteriami, pneumokokami. Inne to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@deathcoder: Inne zapalenia płuc też mają swoje kody na rzecz statystyk, jak np. grypowe zapalenie płuc (J10.0). Patrząc co się dzieje przez ostatnie dni w kraju i na wykopie to mam wrażenie, że warto, a nawet trzeba stosować akademicką dokładność, żeby nie dawać argumentów ludziom antynaukowym, którzy wolą chłopski rozum, albo instagram based medicine zamiast EBM.
@dziurawde: Poza tym kodyfikacja zgonów w Polsce jest jedną z najgorzej zorganizowanych historii w całej Europie. Do tego stopnia, że wiele instytutów międzynarodowych nie bierze naszych danych pod uwagę. Mamy burdel w papierach generalnie.

Przykład? Grypa. W sezonie 2019-2020 zmarło w jej wyniku 64 osoby, co jest kompletną bzdurą. Wiele instytutów naukowych szacuje ilość zgonów z powodu grypy na 6000 w porywach nawet do 10 000 rocznie. Tylko, że w Polsce
@mkarweta: Masz 100% racji. Sęk w tym, że to nie śmiertelność COVID jest największym problemem, ale jego zdolność do paraliżowania służby zdrowia. Do tworzenia ogromnej ilości ludzi potrzebujących DO PRZEŻYCIA specjalistycznej aparatury.

Można rzecz zabójca idealny. Wirusy znacznie gorsze od niego łatwiej wytąpić. Chorzy czują się bardzo źle, nie roznoszą wirusa na lewo i prawo, wielu z nich umiera, zjadliwość sprawia, że boją się go wszyscy, a zatem jeśli np. wiesz,
@su1ik: Wpadnij do mnie i zapytaj czy jestem idiotą patrząc mi prosto w oczy :) wtedy porozmawiamy po mojemu.

A poważniej.

Zapalenie płuc jest wywoływane zarówno przez wirusy, bakterie, grzyby jak również czynniki zewnętrzne takie jak pył metaliczny (huty, fabryki itp.).

Jeszcze jedna wycieczka prywatna i czarnolistuję. Nie mam ochoty się przepychać.