Aktywne Wpisy
KingaM +95
Byłam na świniobiciu i tęsknie za tym klimatem, jako dzieciak, pamiętam to jeszcze z czasów przedunijnych, kiedy można było na legalu ubić świniaka. Upalny letni dzień na gospodarce. Tucznik został zaklinowany w dwie stare stalowe kraty od klatki dla świniaków i oczywiście kwiczał w niebogłosy, bo czuł, co się święci. Wujo ciapnął mu gardło, a krew łapali do garnka na kaszankę. Potem było oparzanie martwego świniaka i skrobanie. Najdłużej trwało patroszenie i
belfegorrrr +104
#sasiedzi nie wiedziałem, że powoduje wzajemną dezorganizację parkując na ogólnodostępnym miejscu na parkingu wspólnoty xd
- zero info, żeby siłownie miały swój negatywny wkład. Wręcz przeciwnie.
- c--j tam, zamykamy siłownie, wesela zostają
#koronawirus #mikrokoksy
@rorf46: źródło?
@Fawek: To znaczy "dużo"
Rozumiem że to zmienią?
@Fawek: oczekujesz, że ci to teraz zbadam? XD Sam sobie stwórz dane na ten temat (bo prawdopodobnie nikt takich nie ma). W c--j to znaczy w c--j, nie udawaj, że nie wiesz.
Komentarz usunięty przez autora