Wpis z mikrobloga

@modzelem: bywają dodatkowe ubezpieczenia "w cenie", przywileje (np. na lotniskach), wyższe oprocentowanie dla oszczędności (chociaż obecnie różnice są śladowe), dedykowany doradca/opiekun, inne usługi taniej/za darmo (np. przelewy natychmiastowe, rachunek maklerski, przewalutowania) itp. itd. - zależy od banku. Ale szału - w mej ocenie - nie ma (bo wiele z tych rzeczy może być/już jest przy "zwykłych" kontach dla Kowalskiego). Za to jest większe ryzyko wyższej (zdecydowanie) opłaty za konto (gdy nie
@modzelem:

Zwykle się nie opłaca.
Ja mam np. w Credit Agricole konto VIP tylko dla nielimitowanej ilości bezpłatnych przelewów ekspresowych.
Ale na przykład zwykłe konto Jakie Chcę w Santanderze też to ma.
W każdym razie, konta premium to zwykle przerost formy nad treścią.

Co innego, czarne karty kredytowe, które oferują chociażby wstęp do saloników lotniskowych, czy na przykład ubezpieczenie medyczne z sumą 30 milionów złotych.