Wpis z mikrobloga

Tylko Bóg zasługuje na 100% zaufanie, nie ludzie - nawet jeśli mówią to samo od tysięcy lat, nadal nie eliminuje to ryzyka, że zaczęło się to od człowieka, nie Boga.


@KomosaBiala: No dobra, ale skąd wiedzieć jaki jest Bóg, jeśli nie od człowieka? Nie da rady wykształcić sobie jakiegokolwiek wyobrażenia nie mając wzoru, ramy, schematu, a to dostarczają nam religie. Nie miałbym pojęcia o tym, że Bóg istnieje, ani tym
  • Odpowiedz
No dobra, ale skąd wiedzieć jaki jest Bóg, jeśli nie od człowieka? Nie da rady wykształcić sobie jakiegokolwiek wyobrażenia nie mając wzoru, ramy, schematu, a to dostarczają nam religie. Nie miałbym pojęcia o tym, że Bóg istnieje, ani tym bardziej jaki jest, gdyby mi ktoś o nim nie powiedział w odpowiednim kontekście.


@sphinxxx: Jeśli Bóg istnieje i chce być odkryty, to na pewno zostawił nam jakąś możliwość poznania go, bez
  • Odpowiedz
Jesli zydzi mają racje to co nie są religią misyjną a nie zydzi przestrzegający 7 praw Noego zostaną uznani godnymi wedlug judaizmu .Takie pytanie od siebie jest pan Chrzescijaninem ?


@I_N_K_W_I_Z_Y_T_O_R: Nie jestem, ale interesuję się mocno tematyką religijną. Noachidzi maja gwarancję zbawienia, ale żeby być Noachidą, trzeba wierzyć w jednego Boga, Jahwe. Wiara w Jezusa-Boga to już bałwochwalstwo, niezależnie od tego, jak to sobie chrześcijanie tłumaczą.
  • Odpowiedz
Jeśli Bóg istnieje i chce być odkryty, to na pewno zostawił nam jakąś możliwość poznania go, bez konieczności wierzenia na ślepo drugiemu człowiekowi.


@KomosaBiala: dla mnie właśnie tym jest Pismo Święte. Nie muszę wierzyć poszczególnym kapłanom, jeśli mam wątpliwość zawsze spoglądam do Biblii i mam jasność, co ja na ten temat sądzę.

Tak zresztą działają również księgi w innych religiach. Jeśli każdy miałby żyć w przekonaniu, że jego Bóg "jakoś"
  • Odpowiedz
dla mnie właśnie tym jest Pismo Święte. Nie muszę wierzyć poszczególnym kapłanom, jeśli mam wątpliwość zawsze spoglądam do Biblii i mam jasność, co ja na ten temat sądzę.


@sphinxxx: Czyli twoją alternatywą do wierzenia dzisiejszym kapłanom jest wierzenie dawnym kapłanom? Pismo Święte zostało napisane przez ludzi. Masz prawo im wierzyć, oczywiście, ale dobrze byłoby mieć do tego dobry powód. Inny, niż "bo jak im nie uwierzę, to jak mam się
  • Odpowiedz
@KomosaBiala: no to powtórzę pytanie, jaką masz alternatywę? Nie szukać Boga i uznać, że dopóki sam mi się nie objawi, to nie istnieje? To jest dopiero bez sensu. Inni ludzie są naturalnym źródłem wiedzy o świecie, nie widzę w tym nic złego, żeby czerpać od nich doświadczenia, również te związane z wiarą.

Nie mam żadnego problemu z tym, żeby wierzyć w Boga, który stawia mi na drodze innych ludzi, dzięki
  • Odpowiedz
no to powtórzę pytanie, jaką masz alternatywę? Nie szukać Boga i uznać, że dopóki sam mi się nie objawi, to nie istnieje? To jest dopiero bez sensu. Inni ludzie są naturalnym źródłem wiedzy o świecie, nie widzę w tym nic złego, żeby czerpać od nich doświadczenia, również te związane z wiarą.


@sphinxxx: Ludzie mogą być źródłem wiedzy o świecie, ale mogą być także źródłem zmyślonych bzdur. Jaka jest moja alternatywa?
  • Odpowiedz
Chciałbyś byc żydem a czemu skoro bylbys w stanie byc judaistą to czemu nie chcial bys byc chrzescijaninem i uwierzyc w ewangelie


@I_N_K_W_I_Z_Y_T_O_R: To nie ma nic wspólnego z chceniem. Albo jakaś religia jest prawdziwa, albo nie. Judaizm i chrześcijaństwo się wykluczają, więc jeśli żydzi mają rację, to chrześcijan czeka smutny los.

Chrzescijanstwo sobie to tłumaczy bo jest osobną religią tak jak tlumaczy to islam .Bez wiary w Boga Jezusa
  • Odpowiedz
@KomosaBiala: To oczywiste ale jesli zydzi sie mylą to trafią do piekła .I czemu smutny los wspolczesny judaizm nie jest misyjny i nie zaklada nawracania innych wiec mozna byc poganinem wedlug nich i zycjac moralnie i nie koniecznie spotka cie smutny los a przynajmniej rabini tak twierdzą choc wedlug mnie to bez sensu ,są tez odlaby judaizmu nie wierzące w zycie po smierci i nie mowie tu o tych ateistycznych
  • Odpowiedz