Wpis z mikrobloga

Uczniowie ze strachu przed koronawirusem domagają się zamknięcia szkół. Dla mnie to jakieś kuriozum. Pomijam już fakt, że dzieciaki w wieku szkolnym są najmniej narażoną grupą i przechodzą covida praktycznie bezobjawowo. Ale nawet jeśli zamkniemy szkoły, to co dalej? W sensie na co mamy czekać? Bo wirusa już na pewno nie zatrzymamy, on będzie z nami przez kolejne miesiące lub lata. A takie bezsensowne nakręcanie paniki niczemu nie służy.
#koronawirus #panika #protest
zjadlbymbanana - Uczniowie ze strachu przed koronawirusem domagają się zamknięcia szk...

źródło: comment_1602540966gYXFfCAXKyQluF2DACVIoC.jpg

Pobierz
  • 38
  • Odpowiedz
@zjadlbymbanana: * Ten protest jest organizowany dla osób, którym nie chce się chodzic do szkoły i chcą przejść na nauczanie zdalne.

A jaki byłby tego sens? Zaden, z wirusem trzeba żyć i tyle. Do pracy tez ludzie maja przestać chodzic bo chlip chlip boją się? Najmniej narażona grupa i najbardziej roszczeniowa.
  • Odpowiedz
najmniej narażoną grupą i przechodzą covida praktycznie bezobjawowo.


@zjadlbymbanana: nie jest to prawda, jedyne co jest prawdą że liczba ciężkich przypadków jest niższa - ale dzieci a zwłaszcza młodzież przechodzą zakażenie objawowo

Ale nawet jeśli zamkniemy szkoły, to co dalej? W sensie na co mamy czekać? Bo wirusa już na pewno nie zatrzymamy, on będzie z nami przez kolejne miesiące lub lata.


@zjadlbymbanana: na opanowanie epidemii - porównaj
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 23
@zjadlbymbanana: może trochę empatii dla nich? Ja w wieku szkolnym też bym się domagał żeby móc siedzieć w domu i grać w gry/oglądać filmy i mieć elekcje w okienie zamiast siedzieć w budzie od 8 do 15:30.
Albo w ogóle daj Boże testy online gdzie bym mógł ściągać wygodnie a nie się chować pod ławką w klasie
  • Odpowiedz
@zjadlbymbanana: Właśnie to jest ciekawe pytanie. Logicznym by się wydawało że końcem wirusa byłoby wynalezienie szczepionki tylko ile % populacji by się dobrowolnie jej poddało? 5?

Końcem pandemii będzie albo nabycie odporności stadnej albo szczepionka. Bardziej prawdopodobne jest to pierwsze. W tym wypadku jedynym zadaniem obostrzeń jest działanie jak hamulec na epidemie aby służba zdrowia wytrzymała. Inaczej tego nie widze
  • Odpowiedz
Musz mojemu szefowi napisać , że się boje i jutro fundamenty będę kładł zdalnie.


@Majkel94: to akurat masz stosunkowo bezpieczne warunki pracy, prędzej Cię coś na budowie zabije niż koronka łapnie

Końcem pandemii będzie albo nabycie odporności stadnej albo szczepionka. Bardziej prawdopodobne jest to pierwsze. W tym wypadku jedynym zadaniem obostrzeń jest działanie jak hamulec na epidemie aby służba zdrowia wytrzymała. Inaczej tego nie widze


@Almaak: na podstawie
  • Odpowiedz
@megawatt: A jak wyobrażasz sobie koniec pandemii? Jak nie szczepionka lub odporność stadna to co może wirusa pokonać? Napisałem że innej opcji niż jedna z tych dwóch nie widzę ale jak masz jeszcze inne rozwiązanie to przybliż mi je.

No bo z tym że maseczki, dystans społeczny i dezynfekcja nie powstrzyma wirusa to się chyba zgadzamy. Zwłaszcza nie w takim społeczeństwie jak polskie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@zjadlbymbanana: ja się wcale nie dziwię, pomijając fakt że spora część młodzieży może być zadowolona ze zdalnych lekcji to to jak najbardziej ma sens. Szkoła to ogromne skupisko ludzi, nie ma szans żeby wszystkich upilnować i zdezynfekować, imo dużo łatwiej się zarazić, przejść bezobjawowo i przenieść na domowników. Jakbym teraz w studbazie miał stacjonarne zajęcia to też bym się obawiał wracać do domu do rodziców
  • Odpowiedz
A jak wyobrażasz sobie koniec pandemii? Jak nie szczepionka lub odporność stadna to co może wirusa pokonać?


@Almaak: Ty napisałeś, że prawdopodobnie pierwsze - co jest nierealne. Szczepionka bo praktycznie wszystko wskazuje, że jest możliwa do stworzenia

pytanie tylko jak będzie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@zjadlbymbanana: oj tak bo boja sie o siebie. #!$%@? czemu kazdy od osi zawsze ta pierdlona pandemie do siebie a nie bierze pod uwage ze to bardziej zagraza bliskim slabszym w ich otoczeniu. #!$%@? jak zamkniete myslenie trzeba miec no ja #!$%@?
  • Odpowiedz
@Siman: No ja pieprze, chyba nawet orangutan jest mądrzejszy od statystycznego wykopka pod tym postem i nie naraża stada na śmierć. Dzieciaki dobrze kombinują - ze szkoły wracają prosto w grupę podwyższonego ryzyka. Nie chcą narażać najbliższych i tyle. Podobnie z tego względu nie wracam ze studiów do rodzinnej miejscowości. Ale wykopki jak zwykle muszą dać upust frustracji, że adepciki są mądrzejsze od nich. xD
  • Odpowiedz