[Filareta]

Jak sobie radzicie z uczuciem przygnębienia?

#depresja

[P.....l]

@Filareta nie radzimy

[SynestetycznyEstetyczny]

@Filareta: Idę pobiegać

[tr0llk0nt0]

@Filareta: Zaczynam sprzątać w mieszkaniu, w sumie robić cokolwiek, żeby o tym nie myśleć.

[Filareta]

@tr0llk0nt0: a jak nie masz siły? Że jedyne ci chcesz to leżeć i i tym myśleć?

[tr0llk0nt0]

@Filareta: Czasami modlitwa (jeśli jesteś wierzący) albo medytacja pomagają. Zalewania smutków alkoholem nie polecam. Kiedy problem się nasila – być może trzeba się komuś wygadać? Przyjaciel/specjalista?

[Chodtok]

Przyjaciel

Kto

@tr0llk0nt0:

[tr0llk0nt0]

@Chodtok: Wg ostatniego wykładu z psychologiem "przyjaciel to taka osoba, której można wszystko powiedzieć"

[Chodtok]

I skąd się takich bierze

@tr0llk0nt0:

[tr0llk0nt0]

@Chodtok: Ja znam jeszcze ze studiów.

[Strrzyga]

@Filareta nic, leżę i zagłębiam się w myślach