Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dommmaz: tez ostatnio miałem. Przerabiałem prawie całą instalację w lokalu. Elektrycy tak #!$%@? wszystko w skrzynce i kablach, że 2 dni dochodziłem co jest gdzie. 2 'esy' były atrapami. Czyli #!$%@? po całości, ale #!$%@? gniazdko to #!$%@? potrafili #!$%@?ć jak nikt, fachowcy ha tfu! Przez rok mi nie przejdzie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@dommmaz: Mirku, zignoruj tę komentarze wyżej. Ja też mam w domu gniazdka Simona i takich chu*owych śrub w żadnym innym gniazdku nie widziałem. Wystarczy ze śrubka sie lekko zapiecze i już jest problem żeby ja wykręcić, bez względu jaki masz wkrętak. Śruby z gównolitu. Mnie się zdarzyło łepek tej śruby złamać na pół przy wykręcaniu.
Polecam moje rozwiązanie: ja po prostu kupilem śrubki INOX na imbus- ładniejsze trwalsze i skończył się
@dommmaz: #!$%@?, czemu nie wymienisz śrubki tylko gniazdka? xD
One są z gównolitu, ale szczerze mówiąc nie wiem jak to zrobiłeś, a trochę ich zakładałem i ściągałem. Nawet mega skorodowaną śrubkę z gniazdka zewnętrznego w ogrodzie, które ma lekko 15 lat i Legrandem też nie było jakoś w tym roku wykręciłem. Szczególnie że tak jak u Ciebie widać, jak nie idzie krzyżakiem to masz nacięcie na szeroki płaski śrubokręt.
Czy to gniazdko czy nie - kto nie miał problemu z wytartym łbem w krzyżaku (czy to Phillips czy Posidrive) niech rzuci kamieniem ( ͡ ͜ʖ ͡) Te standardy weszły z racji łatwiejszej automatyzacji (samocentrowanie się łba wkrętaka + lepsza kontrola "#!$%@?") a nie dla wygody szarego użytkownika i bywają poprostu upierdliwe.