Wpis z mikrobloga

Amerykański czołg Sherman M4A3 (76w) z 14. Dywizji Pancernej „Liberators”, wjeżdża do Niederbetschdorf w rejonie Alzacji i Lotaryngii, Francja.

Styczeń 1945r.

#iiwojnaswiatowa #2wojnaswiatowa #drugawojnaswiatowa #wojna #fotografia #fotohistoria #gruparatowaniapoziomu

Zapraszam chętnych na swój autorski #codziennawojna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
wojna - Amerykański czołg Sherman M4A3 (76w) z 14. Dywizji Pancernej „Liberators”, wj...

źródło: comment_1602223820FP4sNkHLmWxX67oQCKftna.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wojna: No nie nazwał bym to takim ekranem, za słabe, brakuje pustki pomiędzy pancerzami.
Ciekawe czy to miało sens w starciu z bronią pancerną? Przy ręcznej ppanc mogło mieć bo jednak siła pocisków mniejsza.
  • Odpowiedz
@willard: Wiele, wiele zmieniało. Trafienie pod kątem prostym nic ale to się nie zdarza. Pocisk trafiający w worek z piaskiem wytraca prędkość i trajektorię wtedy co możliwe, że zniekształci pancerz, o ile trafił bezpośrednio w worek a nie w szczelinę.
  • Odpowiedz
@LostHighway: Ale amerykanie to testowali, gdzieś mi mignęły wyniki badań i wyszło im że to w praktyce ma to marginalne znaczenie. Za to obciąża niepotrzebnie dodatkowo zawieszenie. Słowem skórka niewarta wyprawki. To był efekt placebo wyłącznie, i w US Army raczej był źle widziany przez dowództwo, za to u Brytyjczyków było mniej betonowe nomen omen podejście, tak komfort psychiczny żołnierzy był lepiej rozumiany.
  • Odpowiedz