Wpis z mikrobloga

Trzymam się od 1 września :-)
To już ponad miesiąc. Zachęcam Was Panowie do wytrwałości, bo są profity. Kluczem do sukcesu jest myślenie o tych profitach w chwilach największej słabości i zwątpienia. Aha... i taka drobna sugestia ode mnie, trzeba walczyć, ale sukces osiaga się malymi kroczkami. Upadłeś po 1 dniu wstrzemięźliwości? Podnieś sie i wytrzymaj 2. Potem 3. Nie planuj poniedziałków, śród i piątków bez fapu. Po upadku wydłuzaj sobie okres nofapu. Z czasem dojdziesz do tygodnia. Nieustannie wydlużaj. Myśl o profitach, myśl o tym, że jesteś kimś więcej niż tylko zlepkiem neuroprzekaźników. Idź w jakieś hobby, ale możliwie jak najdalsze od samotności. Z czasem ochota na pornoski będzie zanikać. Jeśli Ci to pomoże to wygooglaj sobie hasło "pornstars without make-up" - potrafi otrzeźwić. Trzymajcie za mnie kciuki i ja trzymam za Was. Sam fakt, że tu jesteście oznacza, że pragniecie zmiany, a to już pierwszy i najważniejszy krok macie zrobiony.
#nofapchallenge
  • 7
@Vynn86: masz na myśli uzależnienie od masturbacji, a nie zwykły popęd. W takim przypadku należy udać się do seksuologa czy psychologa. Rozumiem, że jest to wstydliwy problem i można mieć opory przed udaniem się do specjalisty, jednak zapewniam, że dla seksuologów i psychologów, nie jest to nic dziwnego i potraktują problem poważnie i profesjonalnie.
@voot: Przecież cały ten # jest o fapaniu, a nie o popędzie. Ja jestem przekonany, że sobie poradzę, bo mam teraz super-motywację. Mój wpis miał raczej na celu zachęcić innych do wytrwałości ;-)
@Vynn86: nie znam tego tagu, znalazłem na mirko po prostu :)
Sama motywacja to może być mało, bo co z tego, że teraz przestaniesz, jak za pół roku zaczniesz znowu. Warto się zastanowić nad przyczyną i ją zlikwidować, a w tym faktycznie może pomóc psycholog.
@voot: Wierzysz w cuda? Ja od niedawna zacząłem wierzyć. W moim życiu zadział się cud. Ale nie taki "z dupy" wydumany, tylko taki prawdziwy. Nie, że jakaś światłość z niebios stąpiła i mi głowę rozjasniła, tylko tak po prostu z dnia na dzień wszystko co złe i nieczyste mi sie odkleiło. Jakby mi łuska z oczu spadla.