Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Otter: Jak lekarze i pielęgniarki protestowali o lepszy byt do ich wychodki od nierobów wyzywali, a teraz zdziwienie, że jest c-----o bo łyknęli narracje rządu XD
  • Odpowiedz
@Otter: Masa platnych rzadowych trolli shitpostowało namiętnie w trakcie wszelkich protestów, ba, nadal dzielnie to robią. Sam opuscilem lewy-dolny kwadracik na rzecz prawego-gornego i kazdemu mlodemu po medycynie czy pielegniarstwie polecam z calego serca, chociazby po to, zeby zobaczyc jak wyglada normalna medycyna a nie polski chlew obsrany absurdalnym gownem. Wejdz sobie teraz w znaleziska o covidzie i poczytaj co sól tej ziemi wypisuje o lekarzach-leniach-konowałach którzy po prostu są
  • Odpowiedz
@qwee: wbrew pozorom lekarz pierwszego kontaktu musi mieć często rozleglejszą wiedzę od specjalistów. Jasne, że profesor chirurgii ma olbrzymią wiedzę w swojej działce i może ją sprawnie wykorzystać przy stole operacyjnym, ale do POZ może przyjść pacjent z KAŻDĄ chorobą, a zadaniem lekarzy ich jest wyłapanie tych, którym trzeba wiecej niż apap. To, że jest wielu którzy robią to nieudolnie to już inna sprawa. Diagnostyka to nie prosta sprawa bo
  • Odpowiedz
@Otter: pod koniec lat 90-tych i początkiem 00' były masowe zwolnienia w służbie Niezdrowia. Poleciały głównie pielęgniarki bo za stare itp. A młodych jak na lekarstwo. R-------i służbę zdrowia całkowicie, niech się teraz patałachy martwią. Ja pójdę prywatnie w razie potrzeby.
  • Odpowiedz
@vuxiu: absolutnie nie neguje instytucji lekarza rodzinnego, ale uważam, że są obłożeni pierdołami typu duplikowanie recept dla babci, która od 15 lat bierze te same leki i tylko przychodzi po recepte. Albo cwaniaki, którzy przychodzą tylko po L4 zawracają gitarę lekarzowi. IMO w pierwszym kontakcie powinien być ktoś o niższych kompetencjach do ewentualnego skierowania do lekarza ogólnego.
  • Odpowiedz
@XpedobearX: policealne to dorosłe osoby, licea pielęgniarskie to młodziutkie dziewczyny były. Z takimi nikt się nie liczył. A jak pielęgniarki nie miały bata ordynatora to często wszystko olewały. Teraz nikt by takich dziewczyn nie dopuścił do pacjenta. Jedna znajoma się kiedyś skarżyła, że w liceum kazali jej założyć cewnik pacjentowi. A to mogła wg procedur robić tylko oddziałowa doświadczona. Zrobiła awanturę, że nie założy. Duże ryzyko uszkodzenia pacjenta jak się
  • Odpowiedz