Wpis z mikrobloga

@r4do5: w Szwecji jest mniejsze zagęszczenie osób na km2, więc może to mieć związek.

albo wirusem nie jest tak łatwo się zarazić albo wirus nie istnieje.


@r4do5: no tak, i 35 mln POTWIERDZONYCH przypadków na świecie to bzdura. Potwierdzone - czyli równie dobrze, moze byc dwa razy tyle.

nie jest tak groźny jak twierdzą w polskiej tv


@r4do5: jest, wystarczy, że masz chorobę współistniejącą i padasz - przykład: chorujesz
nie jest łatwo, osoby które się mną zajmowały gdy przechodziłem covid19 w domu, nic nie złapały i nic w testach im nie wyszło. A były u mnie w mieszkaniu nierzadko 16h/ dobę.


@DunningKruger: ale ty wiesz, że to nie jest żadna reguła? To że u ciebie nikt się nie zaraził nie jest jakimś naukowym dowodem.

astma i covid19 to nie wyrok


@DunningKruger: pewnie, że nie. Rak też nie wyrok ¯\_(ツ)_/¯
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@AgentGRU: Wiem że jest anegdotyczny ale badania w kontekście SARS-CoV-2 są bardzo często na podobnym poziomie. Polecam lekturę zwlaszcza w temacie zarażania bezobjawowców.

Ale nie porównuj zapalenia płuc do raka, bo to manipulacja (o głupotę Cię nie posądzam).

Choroby współistniejące to nieco inna kategoria. Pacjent z chorobami współistniejącymi to modelowo: 80+ latek, nadciśnienie, morfologia słaba (próby wątrobowe, krew, żelazo), cukrzyca typ 2, nierzadko nerki i rak jelita grubego którego u osób
co ma średnie zagęszczenie do zagęszczenia w miejscu, w którym jestem? Mam kontakt nie tylko ze Szwedami ale z ludźmi praktycznie całej Europy.


@r4do5: nie wiem, naukowcem nie jestem, ale jeden przykład Szwedów to trochę mało. na Wyspach Johnson też chciał żeby ludzie wypracowali sobie odporność stadną, a jak to się skończyło to wiemy.
@AgentGRU sraczka jest zdecydowanie groźniejsza niż ta grypka. Nieleczona niechybnie doprowadzi do odwodnienia i.., tymczasem nowa grypka mija po 5-9 dni bez leczenia.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
siedzę w Szwecji od początku roku. Wszyscy tam mają wywalone na wirusa. Jedynie nieliczne biznesy z prywatnej inicjatywy pozorują działania jak w Polsce.


Moje wnioski są takie: albo miałem wirusa i nie zauważyłem (nie jest tak groźny jak twierdzą w polskiej tv), albo wirusem nie jest tak łatwo się zarazić albo wirus nie istnieje.

@r4do5:

Ale jak to?! Przecież wykopowi specjaliści (nie będę wolał, wiadomo o kogo chodzi) twierdzą, że w