Wpis z mikrobloga

@synbozy777: Jak na moje to mają ten kąt, tylko skromny. Wiem, że na wykopie jak nie masz 10k na rękę to nie powinieneś mieć dziecka, ale in real life ludzie nawet w biedzie mieli, mają i mieć będą dzieci.
  • Odpowiedz
@alex-fortune ale pytanie, czy powinni?

Nie jestem skrajnym antynatalista zeby twierdzic ze trzeba miec 10k na reke, ale kurde, po pierwszym guwniaku chyba wiedzieli ze dziecko to jest jednak wydatek, a mimo to sie zdecydowali
  • Odpowiedz
Już #!$%@?ąc od wady. Jak im pasuje taki stan rzeczy, że musza się nimi non stop zajmować i ich stać to spoko.

A tu płacz, ze nawet mieszkania nie ma.

No co robi człowiek jak go nie stać na mieszkanie? Jedzie do holandi/niemiec/belgii na zarobek czy robi dzieci?
  • Odpowiedz
@kosmiczny_dzejson mój chyba najgorszy koszmar, mieć upośledzone dziecko.

W ogóle jest jakaś procedura porzucania takiego wybryku natury?

No po urodzeniu można go bez problemu zostawić, albo dać do okna życia?
  • Odpowiedz
@Chlejus: z tego co wiem zdecydowana większość wad jest możliwa do wykrycia na etapie ciąży i w takim wypadku aborcja jest legalna (i to nie jest tak, że np. 6 tygodni od poczęcia tylko znacznie dłużej).

Natomiast decyzja należy do matki i to czy się będzie badać też.
  • Odpowiedz
@zartos: No pewnie, niech ludzie z zespołem downa / autyzmem / wadami genetycznymi mnożą się na potęgę! ( ͡° ͜ʖ ͡°) A my pomagajmy kontynuować ten proceder - bardzo opłacalne dla nas wszystkich.

Przyroda nie ma litości dla takich ludzi i dzięki temu gatunek jest zdrowszy. Prawdziwym okrucieństwem jest niewykrywanie tych wad i decydowanie się nie na aborcje, a na żywot tych ludzi, który jest po prostu
  • Odpowiedz
gdybyś miał jedno dziecko z wadą genetyczną to nie wpadłbyś na genialny pomysł żeby się już nie rozmnażać?


@kosmiczny_dzejson: może to nie byc wada genetyczna tylko jakaś randomowa choroba, wtedy poza finansowymi nie mieli powodów zeby nie robic kolejnego
  • Odpowiedz