[kaczoor]

#studia
Czy jest dostępna jakaś baza danych z archiwalnymi pracami dyplomowymi (inżynierskie, licencjackie, magisterki)? Czy na każdej uczelni trzeba szukać osobno?
Ja akurat jestem z Politechniki Wrocławskiej #pwr ale z tego co szukałem, to nie ma możliwości przeglądania prac przez internet. Może ktoś to rozgryzł?
A może jakaś inna uczelnia ma łatwy dostęp do takich prac? Byłbym bardzo wdzięczny za wskazówki, gdzie można uzyskać dostęp do takich prac przez internet

[Limonene]

nie ma możliwości przeglądania prac przez internet. Może ktoś to rozgryzł?

@kaczoor: kurde co xD Dlaczego niby miałaby być taka możliwość?

[kaczoor]

@Limonene a dlaczego miałoby nie być, jeżeli uniwersytety są publiczne? Po co ludzie piszą te prace i robią badania, jak nie można ich nawet przeczytać?

[ptasiek2]

@kaczoor: wołaj jak coś znajdziesz, błagam

[Limonene]

a dlaczego miałoby nie być, jeżeli uniwersytety są publiczne? Po co ludzie piszą te prace i robią badania, jak nie można ich nawet przeczytać?

@kaczoor: no jeżeli ktoś upubliczni to spoko, ale ja bym np. nie chciała, żeby sobie ktoś kopiował moją inżynierkę albo magisterkę

[Pawliko]

@kaczoor: Powodzenia w szukaniu, ja przez dobre miesiace nie moglem znalesc artykułu naukowanego ktorego bylem wspolautorem. A ty chcesz prace xD

[kaczoor]

@Limonene: przecież kopiowanie jest zabronione i system antyplagiatowy zaraz to wykryje

[kaczoor]

@Pawliko: ech, lipka :(

[Limonene]

@kaczoor: nie wykryje jak zmienisz szyk zdania, a na tym polega część teoretyczna takich prac ¯\_(ツ)_/¯
Generalnie uczelnia nie ma prawa sobie wrzucać tego do internetu, to jest własność autora. Ma pierwszeństwo do publikacji przez pół roku bodajże, ale nie oznacza to że może sobie wrzucić na stronkę

[aikonek]

@kaczoor nie ma. Prace dyplomowe są własnością autorów, i jeśli nie wyrażą oni zgody, to nie mogą być upubliczniane. Na PWr prace są w bibliotece, o ile autor wyraził zgodę.

[Iperyt]

ale ja bym np. nie chciała, żeby sobie ktoś kopiował moją inżynierkę albo magisterkę

@Limonene: To po co ją w ogóle pisałaś? Powinny być publiczne, tak jak prace doktorskie. A jeżeli ktoś kopiuje to od tego jest sąd.

[Iperyt]

Prace dyplomowe są własnością autorów

@aikonek: Nie są. podpisujesz umowę o przeniesieniu praw majątkowych.

[Limonene]

@Iperyt: niczego takiego nie podpisałam. Tak jak wspomniałam, Uczelnia przez pół roku może opublikować, czyli de facto nie ma się przez ten czas praw autorskich. Ale prawa majątkowe zostają.
Na pewno nie pisałam pracy po to, żeby ktoś ją kopiował ¯\_(ツ)_/¯ częściowo opublikowałam, ale tylko część badawczą, bez części teoretycznej.

[Iperyt]

@Limonene: Gdzie studiowałaś?

[Limonene]

@Iperyt: Politechnika Poznańska, potem WSL. Jeśli podpisałeś papier o przeniesieniu praw majątkowych na uczelnię to sam jesteś sobie winien. Taka klauzula jest niedozwolona, nawet jeśli uczelnia w ciągu tego pół roku opublikuje pracę, to studentowi przysługuje wynagrodzenie, jeżeli ta publikacja przyniesie jakieś zyski.

[Iperyt]

to studentowi przysługuje wynagrodzenie, jeżeli ta publikacja przyniesie jakieś zyski.

@Limonene: Wynagrodzenie? W jakiej kwocie lub procencie od zysków? Który przepis to reguluje?

[Limonene]

Wynagrodzenie? W jakiej kwocie lub procencie od zysków? Który przepis to reguluje?

@Iperyt: przepis o prawach autorskich osobistych studenta – autora i zasady ogólne prawa cywilnego (art. 5 k.c.)

[Iperyt]

@Limonene: o dzięki, z chęcią poczytam. Akurat ja nie straciłem nic, bo uczelnia nie wydała pracy a sam po pół roku opublikowałem jako monografię.

[aikonek]

@Iperyt pokaż wzór takiej umowy. :-)