Wpis z mikrobloga

@mroznykasztan: @matcheek: Z powodów, które podał @Kismeth - bo "świadomie tuszował pedofilię w kościele katolickim, robił świętych ze zbrodniarzy dokonujących holokaustu, był zamieszany w przekręty finansowe banku watykańskiego przez który ginęli ludzie".

@pol-scot: Kelthuz też pochodzi z Kielc. :)

@janek_ : Konopnicka była biseksualistką, nie lesbijką. Choć przede wszystkim była pisarką i autorką "Roty", w której tekście powtarza się fraza "Tak nam dopomóż Bóg".
  • Odpowiedz
@mru-miu Chodzi mi bardziej o mentalność ludzi tych dwóch województw dla których ksiądz to prawie jak Bog a każda władza która jest pobożna jest dobra. Dla nich nie jest ważne jaka jest Polska byleby była katolicka. Ha tfu!
  • Odpowiedz
generalnie sie zgadzam, ze patroni sa zbyt powtarzalni, bo jaki zwiazek ma jan pawel 2 z jakas szkola we wiosce na #!$%@? gdzie uczeszcza 90 dzieciakow oprocz tego ze byl tej samej narodowosci? a tak to mozna wlasnie docenic jakis lokalnych zasluzonych


@Fighter_forGlory: Są zbyt powtarzalni, bo najczęściej wybory patrona są fikcyjne. Pamiętam jak sam byłem w podstawówce i gdzieś chyba w drugiej klasie wybieraliśmy patrona. Wybór teoretycznie był, ale:

- była lista sugerowanych (chyba sześciu, ale co ciekawe, akurat Wojtyły nie pamiętam aby był - może to kwestia tego, że to był gdzieś 1987-88, czyli jeszcze końcówka komuny)
- można było zgłosić kogoś spoza listy, ale jeśli za bardzo odbiegał od wyobrażeń nauczycielki, zgłoszenie było z miejsca odrzucane, nawet bez zapisywania
  • Odpowiedz
@Klara_Polzl: Ja właśnie skończyłem szkołę im. Jana Pawła II a potem Wyszyńskiego( ͡° ʖ̯ ͡°). Prawie w każdej wsi w mojej okolicy jest szkoła gdzie papaj jest patronem. O takim Kościuszce to nie co tu marzyć, poziom uzależnienia szkół od wpływu parafii jest tu zbyt duży :(
  • Odpowiedz