Wpis z mikrobloga

Niewiele rzeczy w życiu dostarczyło mi tylu pozytywnych emocji, co #komiks "Afrykańska Saga" na który przypadkiem natknąłem się u jednego znajomego. Było tam wszystko, co wtedy mnie pasjonowało: Wolverine, Punisher i dinozaury. Plus mój ulubiony rysownik, Jim Lee. Do tej pory pamiętam jak go czytałem pierwszy raz, a myślę, że było to jakieś 30 lat temu.
#codziennypunisher
Pobierz
źródło: comment_1600680480P9WkoMNHSGn7ojk7LyzfCZ.jpg
  • 6
@Neq małe qui pro quo. Z fabuły wynikało, że się nie znają a obaj myśleli, że ten drugi pomaga kłusownikom, którzy polowali na pozostające pod ochroną goryle.