Mirki moje pytanie takie orientacyjne - duży w sensie pojemny RODZINNY samochod najlepiej 2+2 lub 2+3 komfortowo. Z jednej strony podoba mi się Renault Espace V ale nowy od 160 000zl w górę. Czy kojarzycie samochody nowe, rodzinne, przestronne ale cenowo tańsze? Są jakieś takie familijne auta poniżej 100 000zl? #samochody #pytaniedoeksperta #motoryzacja
Espace, 5008 ( to ten większy?) Czy C4 nowe - w tych siedziałem, rodzina 2+2 (bliźniaki) i było względnie okej. Peugeot mało miejsca po montażu fotelików, ale mamy duże fotele, trzeba brać poprawkę.
@krissojka Nowe lub nowa generacja ale maks 4letnie bo chciałbym to auto jednak użytkować dłużej z uwagi na male dzieci. Dokładnie w takim Espacie czy S-maxie czuje się w kościach ze zapakuje całą rodzinę i jeszcze zostanie miejsca. Obecnie mam AR 159 SW i totalnie to nie jest auto rodzinne :-) Tesc ma Passata z 2012 w kombii i faktycznie miejsca więcej niż w AR 159 ale nie czuć tego samego co
@dlaczegoniemamtakiejsily: mam c4 grand picasso 2007, pojemne auto. W nowej budzie jest mniejsze i brzydsze (moja opinia). Może toyota Sienna lub też chrysler Pacifica? A jak glanc nowy to ford turneo grand connet?
@dlaczegoniemamtakiejsily: sprawdziłem na szybko i Grand Scenic w wersji Intens benzyna 160KM automatem dwusprzęgłowym wyszło mi 133150,- z praktycznie wszystkimi opcjami które się dało wybrać ale podstawowym kolorem i kołami. Czyli pewnie za 120k albo i mniej do wyrwania w salonie.
O stary, 159 to mała klatka ! Miałem więc wiem. Teraz mam scenica 2 i w sumie całkiem pakowny samochód. Szukam czegoś na leasing żeby było taniutko, z wymagań to w sumie tylko pojemność bagażowa i miejsce w środku.
@dlaczegoniemamtakiejsily: 2-4 letnie są jeszcze zafiry w poprzedniej budzie, obecna to taki vw transporter. Poprzednia, o której mówię, to klasa s-max, 7 osobowe, wychodziły tylko w wersji wypas albo max wypas. Sam czegoś takiego szukam, nawet w podobnych pieniądzach ( ͡°͜ʖ͡°)
@krissojka: a często faktycznie wozisz coś objętościowo dużego? No jeśli tak to rozumiem. Jeśli nie, ja brałbym kombi. Po prostu plusy i minusy mi się nie ważą. Ale ja mogę po prostu mieć inne priorytety.
Jeśli chodzi o miniVana ja brałbym coś "amerykańskiego" ale może dlatego, że lubię takie auta. Ale one też mają sporo minusów.
@GodSafeTheQueen u mnie jest ten problem, że w sumie mało uzywamy samochodu - firmę mam 3 minuty od domu, może z 5. Żłobek tak samo. Kombi mnie jakoś odstrasza, nie umiem tego umotywować. Minivany to takie tatowozy
@krissojka: No właśnie dlatego, że to tatowozy to nie chciałbym być tak szufladkowany jako nudny człowiek w minivanie co nikomu nic nie musi udowadniać bo już mu się nic nie chce. xD Przepraszam ale tego za kilka lat boję się najbardziej (zdziadzenia)
@GodSafeTheQueen stary, jeździsz jak król. I tak masz dwójkę dzieci - jesteś już tatuś.
Poza takim autem polecam motocykl - równoważy emocje motoryzacyjne. Poza tym nie przejmuj się tym co gadają i jak widzą. Pojedź tatowozem, pojedź kombi i kieruj się wygodą
nie pójdę więcej na siłownie, dzisiaj poszłam poćwiczyć brzuch na ławce. Najpierw jakiś chłop ciągle się podejrzanie gapił, potem drugi i widziałam jak śmieje się pod nosem. Wróciłam do domu i od razu się rozbeczałam #sport #silownia
#samochody #pytaniedoeksperta #motoryzacja
Espace, 5008 ( to ten większy?) Czy C4 nowe - w tych siedziałem, rodzina 2+2 (bliźniaki) i było względnie okej. Peugeot mało miejsca po montażu fotelików, ale mamy duże fotele, trzeba brać poprawkę.
Tylko nowe auto wchodzi w grę?
@krissojka dlaczego nie myślicie o dużym kombi? Takie auta są dużo lepsze od minivanów w wszystkim. No i tańsze
Komentarz usunięty przez autora
@dlaczegoniemamtakiejsily: Renault Grand Scenic startuje od 96 900 zł
@krissojka: ale tylko w dieslu, benzyny nie dotykać.
Poprzednia, o której mówię, to klasa s-max, 7 osobowe, wychodziły tylko w wersji wypas albo max wypas.
Sam czegoś takiego szukam, nawet w podobnych pieniądzach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli chodzi o miniVana ja brałbym coś "amerykańskiego" ale może dlatego, że lubię takie auta.
Ale one też mają sporo minusów.
Przepraszam ale tego za kilka lat boję się najbardziej (zdziadzenia)
Poza takim autem polecam motocykl - równoważy emocje motoryzacyjne. Poza tym nie przejmuj się tym co gadają i jak widzą. Pojedź tatowozem, pojedź kombi i kieruj się wygodą