Aktywne Wpisy
Kagernak +310
Może wygra Trump, może Harris, ale żadna z tych opcji nie zmienia faktu, że ceny w polskim gastro to jakiś k---a żart...
#usa
#usa
#raportzpanstwasrodka Ania kioskarka wyhaczyla topik na bazarku i oooo ale swietny, oglada, zachwycona a Magda z tylu zawstydzona bo ona by mogla max to na jedno ramie zalozyc i kompletnie zmieszana odwraca glowe ogladajac jakies meskie dresy bo ewidentnie tez by chciala moc ogladac rzeczy w rozmiarze normalnej kobiety:) a ta Ania jest chyba od niej 6 lat starsza....
#4konserwy #neuropa #veto #dziambor #konfederacja #polityka
Jeśli futro idzie za granicę, to kampania w Polsce kompletnie nic nie da.
Popyt można różnymi sposobami redukować i nie musi to być kampania.
2. Że zwierzęta muszą być super zadbane, by dać odpowiedniej jakości futro, to zwykły mit.
Jeśli już jakaś przestrzeń staje się wolna od problemów, to należy taką przestrzenią obejmować następne miejsca.
@TenTypZez: neuropejski gimboateusz powyzej dal ladny opis jak dziala owa tęczowa zaraza... niemal identycznie jak plaga szarańczy czy innego robactwa - po kolei, miejsce po miejscu, wprowadzają swój radykalny zamordyzm, gdy już opanują i zdegeneruja dana spolecznosc przenoszą się dalej... #teczowazaraza
zeby bylo smieszniej to ich narracja w przypadku ich ulubionego tematu
Jakie to ma znaczenie, na jaką powierzchnię przeliczymy cierpienie xD
Co dadzą wewnętrzne ograniczenia popytu, jeśli na eksport idzie większość produkcji, by zaspokoić popyt zewnętrzny?
@976497: Taka różnica, że w pierwszym przypadku ilość hodowanych zwierząt się nie zmieni, bo nie zmieni się popyt. Zmieni się tylko miejsce hodowli. W drugim przypadku jest już ograniczenie popytu, a co za tym idzie produkcji.
Chyba coś się zakręciłeś tutaj. To eksportujemy, aby
Popyt wewnętrzny jest znacznie niższy, niż popyt zewnętrzny, dlatego większość futer eksportujemy.
Tak by było w przypadku, gdybyśmy żyli w próżni gdzieś na środku oceanu. To popyt tworzy podaż, a nie odwrotnie. Jak w Polsce przestaną produkować futra, to zaczną je produkować gdzieś indziej.
Do czasu, w którym tam też ta produkcja zostanie zakazana.