Wpis z mikrobloga

Laska z działu #!$%@?ła jakieś salto i się połamała, i 80% roboty spadło na mnie, oczywiście łaskawcy POZWOLILI mi zostawać na nadgodziny, oczywiście nie płatne. Już pomijając że nie miałem pełnego przeszkolenia z tego stanowiska, i teraz wisze na telefonie i mi tłumaczy rzeczy, oczywiście mam zaległości we wszystkim. Laska nie wróci raczej w tym roku, kto wie czy w ogóle wróci.

Dobry moment na szukanie nowego pracodawcy?
#pracbaza #zalesie #korposwiat
  • 46
@ptak_powszedni: moje stanowisko jest spoko, no ale po raz kolejny wszystko spada na mnie(mimo że jestem najmniej doświadczony - tłumaczą to rozwojem), i to nie są dwa tygodnie zastępstwa. No i nie zostaje na tych nadgodzinach, dlatego mam zaległości. Wiem że frajerze, ale to moja pierwsza praca, jeszcze studiów nie skończyłem i mi chyba troche wjechali na banie i wzbudzili wewnętrzny strach przed zmianą
@ATLETICO: jak nie masz rodziny, to siedź w robocie, nabijaj doświadczenie, nadgodziny odbierzesz. Lepsze to niż zamulanie przed kompem po robocie xd
Plusy są też takie że jak ktoś się #!$%@? "czemu to nie jest zrobione" to masz wytłumaczenie.
Jest też to droga do podwyżki...
@Cryptonerd_io: no problem w tym że nie zamulam przed kompem po robocie, tylko właśnie po robocie się rozwijam, uczę języka, mam narzeczoną z którą tez normalnie chce spędzic czas, hobby itp. A teraz wracam cały nabuzowany i wyssany ze wszystkiego przez nawał obowiązków. A co do podwyżki to raczej sprawa wątpliwa