Wpis z mikrobloga

Cześć. Jako że redukcja już za mną (docelowo, po lekkim odwodnieniu zszedłem do 83,5kg) postanowiłem podzielić się moimi spostrzeżeniami nt. hormonów tarczycy. Nie jestem endokrynologiem, pisze ten post tylko w ramach ciekawostki – może kogoś zainteresuje, może nie.
Powolną redukcję (na niewielkim deficycie) zacząłem w maju, ważyłem wtedy ok. 95kg, w I połowie lipca zacząłem drugi cykl na testosteronie p. (100mg e2d). 18 lipca zacząłem brać apteczny Novothyral (100mcg T4 + 20mcg T3). Zacząłem od jednej tabletki dziennie (na czczo, 30min. przed pierwszym posiłkiem). Tydzień później podniosłem dawkę do 2 tabletek dziennie. Naczytałem się wcześniej dużo wpisów o konwersji T4 do T3 i aż mnie głowa rozbolała od rozbieżności zdań. Niektórzy piszą, że nawet 25% T4 z Novothyralu skonwertuje do T3 inni, żeby nawet nie patrzeć na zawartość T4, tylko sugerować się ile T3 jest w Novo. Nie wiem, czy to miało jakieś znaczenie, ale postanowiłem na Novo dorzucić suplementację cynku (25mg) i selenu (300mcg), które ponoć pomagają w lepszej konwersji T4 do T3. 11 sierpnia (więc po niecałych 4 tygodniach), postanowiłem zrobić badania FT3 w labie. Wziąłem więc o 7:00 dwie tabletki Novo i o 9:30 pojechałem zbadać krew (po śniadaniu). Wynik 4,77 pg/mL (norma 1,7-3,7), więc wynik świadczący o wysokiej skuteczności leku. Jednak nie dawało mi spokoju, jak to jest z samym T3, wszędzie straszyli, że dobrych producentów już nie ma na rynku i wszystkie T3 są robione w piwnicy w taczce i mają zaniżone stężenie. Postanowiłem więc wykonać test na sobie :D
Przeszedłem bezpośrednio z suplementacji Novo na Liothree.
Zakupiłem 60 tab. T3 (Liothree). Na opakowaniu jest napisane, że pochodzą z Bombaju w Indiach. Był jakiś kod zdrapka mający potwierdzić autentyczność leku na stronie producenta. Po wpisaniu kodu wyświetliła mi się informacja, że lek jest autentyczny. Zgodnie z radą ludzi z SFD, z wpisu z 2008 roku dobiłem docelowo do 75mcg T3 dziennie. Zacząłem brać Liothree 15 sierpnia, a 27 sierpnia poszedłem do labu zbadać FT3. Tak samo, jak poprzednio (o 7:00 zażycie hormonów, śniadanie, o 9:30 badanie). Wynik 9,85 pg/mL, a więc grubo 2x ponad górną normę. Co, jak mi zwrócił użytkownik Kasahara (za co jestem mu wdzięczny): jest głupotą doprowadzać do takiego wyniku, więc postanowiłem zejść z dawki do 2 tab. a docelowo do jednej.
To jak mocny wpływ mają hormony tarczycy na redukcji, nie napiszę, bo dodatkowo brałem Salbutamol i testosteron, które również pomagają w lepszej redukcji tkanki tłuszczowej.
Wpisem chciałem tylko udowodnić, że idzie zdobyć dobre T3 w Polsce.
Koszty? Za Novothyral 100tab. zapłaciłem 100zł. Za 60tab. T3: 140 zł. Zaraz pewnie się znajdą osoby, które napiszę, że przepłaciłem (pewnie ci sami co kupują 10ml flakon propa za 40zł. xD), ale przynajmniej mam pewność, że to, co kupuję na pewno działa.
Sajdy? W ogóle żadnych sajdów ani po T3, ani po Salbutamolu, który suplementowałem równolegle z T3. Z ciekawostek napiszę, że największe sajdy mam po alfa johimbinie (nawet 5mg potrafi mnie zamulić).
Czemu badania w takich dziwnych porach? Bo bez śniadania i porannej kawy czuję się jak zombi i aż boję się do samochodu wsiadać, a że hormony tarczycy trzeba obligatoryjnie suplementować na czczo, musiałem je wziąć przed śniadaniem. Poza tym FT3 nie trzeba badać na czczo. Na czczo robię tylko te badania, które tego wymagają, jak próby wątrobowe.
#mikrokoksy #silownia #sterydy
matiimakaka - Cześć. Jako że redukcja już za mną (docelowo, po lekkim odwodnieniu zsz...

źródło: comment_1599667813nLP8d1qap9TWTBQy23Eurh.jpg

Pobierz
  • 12
@matiimakaka: Mało czytałeś. Podstawą jest badanie rT3. Poczytaj o rT3 i dlaczego mniej się o to martwisz przy nadczynności wywołanej samą te-trójką, a mixem. Poza tym jest jeszcze coś takiego TBG. Pewnie to były powody, że nie miałeś sajdów. Ergo #!$%@? wolne T3 we krwi i zero działania. Z jednej strony organizm ochronił Cię przed głupotą jaką chciałeś mu zrobić, a z drugiej jak źle zejdziesz ze środków, to możesz się
@Estetykatopodstawa: czy dhb jest podstawa to bym dyskutowal( ͡° ͜ʖ ͡°) kilka lat temu 90% amatorów siłowni nie mialo pojecia, ze cos takiego istnieje.

dna to kibel, mieli swoje 5min tak samo jak uberek xD. Propy w detalu za 40zl to zart. To jest cena hurtowa i to w okolicach 10k, za tyle kupisz chociazby TMF-a, Medine, czyli jakby nie patrzec laby ktore obecnie sa czołowe. Jak