Wpis z mikrobloga

sporo chudych ludzi zje za kilku


@to_jest_chyba_kurcze_zart: Tutaj też źle zakładasz, bo patrzenie na porcję posiłku pod kątem "starczyłoby na x osób" jest błędne. Dla jednej osoby będzie to śniadanie, bo na przykład ostro trenuje i spożywa o wiele więcej niż osoba, która nie jest aktywna fizcznie, a dla drugiej posiłek na 3/4 dnia a może i cały dzień. No i wielkość posiłku jeszcze nie zakłada automatycznie, że się tym najesz.
  • Odpowiedz
Wyobracie sobie u nas takie cos XD Zaraz post jakiejś organizacji, reportaż w tv i ogolnie afera o braku tolerancji dlaa osób otyłych ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@cr_7: no i dobrze, bo żyjemy w cywilizowanym kraju, a bodyshaming w jakiejkolwiek postaci, to patologia.
  • Odpowiedz
  • 1
@n1c3: Czyli ustawianie takiej bramki to bodyshaming? XD Przeciez to nie jakiś zakaz wstępu po prostu zniżka.
  • Odpowiedz
@hehexdlollmao: tego postępowa lewica nie chce zrozumieć i wymyślają jakieś cuda na kiju w postaci ruchów body positive, a osoby chude mimo wszystko żrące dużo fast foodów oceniają tak, że to ich predyspozycja genetyczna i mają taką #!$%@?ą w kosmos przemianę materii xD

Zupełnie pomijany jest tu choćby aspekt aktywności fizycznej. Że ten grubol co 'mało je' całe dnie ogląda netflixa w niezdrowej dla kręgosłupa pozycji, a ten chudy co żre
  • Odpowiedz
@cr_7: jesteś pewnie tą samą osobą, która płaczę, gdy zniżkę/większe przywileje ma kobieta (jak większość wykopkow), albo w zależności od od koloru skóry, ale w tym przypadku, to po prostu zniżka xD
  • Odpowiedz
Głównie jest to kwestia ruchu i spożywanych kcal, a także funkcjami tarczycy, ale nie tylko.


@PierDacze: A czego jeszcze? Jaka to choroba/ przypadłość nie pozwala przytyć/ schudnąć, gdy spożywane kalorie sprzyjają tyciu/ chudnięciu?
  • Odpowiedz
@JaniceIsNotFromHere:

Flora bakteryjna w jelitach, funkcje mitochondriów, wrażliwość insulinowa itd itd

Doczytaj i się poducz.
Internet nie tylko służy do stron ze śmiesznymi obrazkami.

Gdybys wzięła dwa skrajne osobniki to myślę że ich „zero kaloryczne” mogłoby się dwukrotnie różnic na kg masy ciała.
  • Odpowiedz
@PierDacze: Nie ma choroby, która nie pozwala przytyć/ schudnąć, gdy spożywa się odpowiednią ilość kalorii dziennie. Mogą być przypadłości, które proces utrudniają i spowalniają, ale nigdy go nie uniemożliwią. Ważąc 66 kg przy 178 cm (tak przykładowo), nie dasz rady oszukać organizmu i nie chudnąc, jedząc 1000 kcal dziennie (bardzo głupia dieta, tak dla przykładu podałam), tak samo, jak nie dasz rady oszukać organizmu i nie tyć spożywając 4000 kcal bez
  • Odpowiedz
@to_jest_chyba_kurcze_zart: nawet jeśli chudy je dużo i sra wystarczająco często by to wyrównać lol to w drugą stronę juz nie działa.

Każdy grubasek zjada więcej niż spala, bo nie da się zużyć kalori i jednocześnie odłożyć ich w tłuszcz. Większość ma okropne nawyki żywieniowe, piją słodkie napoje zamiast wody które już same w sobie potrafią w takiej ilości przebić dzienne zapotrzebowanie. Dużo sosów, jedzenie szybko, w ruchu, na stojąco, łykanie bez
  • Odpowiedz
@JaniceIsNotFromHere:

Ja nie piszę o chorobie tylko o uwarunkowaniach osobniczych.

Jeden osobnik żeby być na 0 energetycznym będzie musiał jeść dziennie 2000kcal, a drugi 3000kcal. Jak jednemu i drugiemu odejmiesz 200kcal to szybciej będzie chudł ten z szybszymi metabolizmem.

Dlatego jedna osoba może jeść więcej i zachowywać zdrową sylwetkę, a druga będzie przy tej samej ilości pożywienia tyła.

Dodatkowo jest jeszcze takie coś jak wrażliwość insulinowa (która jest rożna dla różnych
  • Odpowiedz
Ja nie piszę o chorobie tylko o uwarunkowaniach osobniczych.


@PierDacze: Ale ja się początkowo pytałam jaka choroba/ przypadłość nie pozwala przytyć/ schudnąć, bo odniosłam wrażenie, że to właśnie sugerowałeś i na to też mi odpowiedziałeś. Dopiero teraz piszesz o uwarunkowaniach, wcześniej sprawiałeś wrażenie osoby (to bije z twoich początkowych komentarzy), która myśli, że ktoś nie może schudnąć przez chorobę, co jest bzdurą.

Dlatego jedna osoba może jeść więcej i zachowywać zdrową
  • Odpowiedz