Wpis z mikrobloga

@tosiaczek-prosiaczek: mi proponowali dermatologa przez telefon w sytuacji gdy leczenie po normalnej wizycie nie przyniosło skutku i rozpoznanie było złe.

Skoro lekarz widząc zmianę na żywo nie rozpoznał jej prawidłowo to szansa na rozpoznanie przez opis telefoniczny była żadna.

Jeśli kogoś interesuje zakończenie tej fascynującej historii to poszedłem stacjonarnie, dostałem maść i po dwóch dniach smarowania nie było śladu. Koszt to łącznie 3 wizyty dwie za 200zl i jedna w ramach