Wpis z mikrobloga

@illa_a ciekawym aspektem jest obsługa np. kelnerska, mam wrażenie, że i tak mało wdzięczny zawód zaczął jeszcze bardziej dociskać pracowników.
Wydaje mi się, że noszenie mseczek zwiększa ich bezosobowość co za tym idzie traktowani są gorzej przez klientów.
Może jest ktoś z branży i wypowie się na ten temat ;)

@pranko_csv: są badania na temat tego, że ludzie z zasłoniętą dolną częścią twarzy budzą niepokój i agresję. Dlatego na przykład Batman, Zorro, Robocop czy różni superbohaterowie mają zasłonięte oczy a nie usta, mimo że przecież dzięki temu od razu można ich rozpoznać i maska jest po prostu głupia. Zwracamy uwagę na usta najpierw, z nich odczytujemy, czy twarz jest przyjazna. Dlatego społeczeństwo czuje niepokój przed muzułmankami, ninja czy Hannibalem Lecterem.
@pranko_csv:

https://m.youtube.com/watch?v=AdgJLlpdDfk&list=PLh7tnSqyCwukhEBCBKmNVyzwZVYFL4M2a&index=37&t=0s

Nie mam teraz żadnych badań pod ręką, musiałabym poszukać materiałów na kompie, ale wydaje mi się, że koleś zwykle podaje źródła badań. Zresztą to wykładowca uniwersytecki i nie mogę się przyczepić do merytoryki jego filmów, więc polecam w ciemno bez ponownego oglądania.
@welin: na pewno tak, ale jednocześnie noszenie masek działa uspokajająco i daje poczucie bezpieczeństwa osobom źle czującym się w tłumie. Stąd też duża popularność maseczek w Japonii.