Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
#antynatalizm
No hej, na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jestem natalistą i uważam że nie wszyscy powinni mieć dzieci. Na przykład wy i przegrywy (często to zbiór wspólny) na pewno nie.
A wbiłem na tag, bo chciałem zakomunikować że urodziło mi się kolejne dziecko :) oczywiście 10/10, poród nie był łatwy ale żona i mała dały radę :) Nikt z nas nie żałuje tych trudów. Synka i córeczkę wychowam porządnie, na dobrych ludzi i tak żeby czerpali z życia pełnymi garściami. Także za ~20 lat możecie się spodziewać kolejnych przeciwników antynatalistycznych bzdur jakoby większośc świata cierpiała i wszystkim było tak bardzo źle (badania naukowe linkowałem). Dla naszej rodziny opieranie się na obiektywnej prawdzie jest bardzo ważne, zarówno ja jak i żona skonczyliśmy prestiżowe uczelnie techniczne.
Za pomocą podsyłania badań naukowych obalałem już na tagu wiele mitów antynatalizmu, a ten wpis niech posłuży do obalenia tezy że wy nie chcecie przecież więciej cierpienia niż już jest, więc nie będziecie życzyć mojej rodzinie źle, prawda?


Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki żebyście się nie rozmnożyli :)
Pobierz Mav - #antynatalizm 
No hej, na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jestem natalistą ...
źródło: comment_1597784386rzh8jNVmRIBKlry35DXlgP.jpg
  • 17
wy nie chcecie przecież więciej cierpienia niż już jest, więc nie będziecie życzyć mojej rodzinie źle, prawda?


@Mav: to raczej oczywiste.
nie rozumiem tylko, dlaczego poczułeś potrzebę zaśmiecenia tagu #antynatalizm takim właśnie wpisem, ale pewnie miałeś swoje powody.

Nikt z nas nie żałuje tych trudów.


@Mav: to mnie rozbawiło - córeczka być może jeszcze nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


ale to:

Za pomocą podsyłania badań naukowych
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@skrajnaa: ponieważ wasze argumenty zmieniają się z w miarę udowadniania ich bezsensowności to nie wiem co tam teraz głosicie ale 7 miesięcy temu aktualne było:
- większość ludzi jest nieszczęśliwych i niezadowolonych z życia, z czym polemizowałem tu: https://www.wykop.pl/wpis/47054993 oraz
- nie sposób uniknąć cierpienia, każda śmierć to cierpienie co odbijałem w komentarzu do powyższego https://www.wykop.pl/wpis/47054993/#comment-165921309
Gdzieś w innych miejscach mikrobloga wskazywałem na błąd w porównywaniu życia do jego braku (nie
@Mav: po pierwsze nikt nie pytal, bo nikogo to nie obchodzi xD po drugie, jak mowisz, ze wychowasz te dzieci na porzadnych ludzi i jestes w dobrej sytuacji finansowej i FAKTYCZNIE bedzie tak jak mowisz itp, to bardzo dobrze, oby tak bylo.... i wszystko byloby cud miod, gdyby nie to, ze musisz liczyc sie z tym, ze twoje dzieci (jak my wszyscy) moga zginac marnie w rychlej przyszlosci, bo ten swiat
@Mav:

Za pomocą podsyłania badań naukowych obalałem już na tagu wiele mitów antynatalizmu


Przecież w tamtym wątku jakieś totalne bzdury powypisywałeś, cytuję:

Tylko rzucając okiem na te liczby, normalny człowiek jest w stanie wysnuć wniosek, że możliwe i prawdopodobne jest przeżycie całego życia a także momentu śmierci bez bólu i cierpienia. A jeśli tak jest to nie ma przeciwskazań do płodzenia dzieci.


Odpowiedź profesora Julio Cabrery:

Cierpienie jest związane wyłącznie i
Za pomocą podsyłania badań naukowych obalałem już na tagu wiele mitów antynatalizmu, a ten wpis niech posłuży do obalenia tezy że wy nie chcecie przecież więciej cierpienia niż już jest, więc nie będziecie życzyć mojej rodzinie źle, prawda?


@Mav: oczywiście, że tak. Życzę Ci, żebyś dał radę zapewnić swoim potomkom dobry start w życie i ochronił je przed wszelkimi rodzajami cierpienia jakie czekają je w życiu, bo skoro już są, to