Wpis z mikrobloga

@Clermont: Ostatnio zastanowił mnie jeden problem związany z tymi tunelami, nigdzie nie widziałem, żeby było to poruszone. Zakończenie i rozpoczęcie tunelu. Jeśli ktoś stanie w połowie wejścia, że częściowo jest w tunelu, a częściowo poza to co się stanie?
  • Odpowiedz
@Clermont:

Interestingly, they are allowed in the quantum theory, but with one catch, the time it takes to go through the wormhole should be longer than the time it takes to travel between the two mouths on the outside


po co komu taki tunel?
  • Odpowiedz
@Clermont: Muszę przyznać, że czyta się to świetnie, niemal jak wspomnienia kogoś z przyszłości z nie do końca dopracowanym jeszcze przepisem na przejezdny tunel. Niemniej praktyczne problemy wskazane w kilku miejscach trochę sprowadzają na Ziemię. Pomimo, że poziom pojęć wydaje się prawie czystą abstrakcją to fajnie byłoby, gdyby udało się wykorzystać chociaż pewne ich aspekty do technologii, wydaje mi się, niedalekiej przyszłości, jak komputery kwantowe czy przesyłanie w jakiś sposób
  • Odpowiedz
@Clermont: Masz rację, czytałem już o tym i pewnie od Ciebie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Rozumiem też, że kwantowa grawitacja to może być swego rodzaju klucz do poznania zaawansowanych technologii kwantowych, jak i na odwrót, postęp w pracach dotyczących informacji kwantowej może umożliwić głębsze zbadanie niektórych modeli kwantowej grawitacji. Miałem jednak na myśli bardziej "praktyczne" wykorzystanie proponowanych koncepcji, tzn. coś takiego o czym pisał ostatnio John
  • Odpowiedz
@thexDguy: Niby dlaczego? Zasady logiki pozwalają nam na przeróżne, być może zupełnie abstrakcyjne rozważania matematyczne, ale to nadal jest badanie tego, jaką strukturę (logiczną) ma wszechświat. Matematyka istnieje, jest częścią świata, jej badanie to badanie świata.
  • Odpowiedz
@Tadeusz_Radziwill:
nie :)
to, że istnieje jakieś wyrażenie w formalnym języku matematycznym, które zgodnie z regułami jest niesprzeczne (wiedza anlityczna apriori), nie oznacza, że jest wiedzą o świecie rzeczywistym (wiedza syntetyczna aposteriori)

Wszechświat istnieje na jeden możliwy sposób (jeśli tego nie założymy, nie ma możliwości zdobycia jakiejkolwiek wiedzy o wszechświecie) i jest nieskończenie wiele "sposobów - możliwości" na które wszechświat nie istnieje. Badanie i opisywanie tej całej reszty możliwości nie
  • Odpowiedz
@thexDguy: Ogólnie zupełnie zignorowałeś to, co napisałem. Nie rozumiem, czemu to, co mówię, jest wg ciebie fałszywe. Spróbuję powtórzyć, może wyraziłem się niejasno.

Powstał nasz wszechświat i mamy w nim możliwość prowadzenia abstrakcyjnych rozważań. Wybieramy sobie aksjomaty i reguły wnioskowania, możemy znajdować w ten sposób różne prawdziwe w tym systemie zdania. Ten system jest częścią wszechświata, abstrakcyjną co prawda, być może w żadnym stopniu nie opisuje fizycznych zjawisk w tym
  • Odpowiedz
@thexDguy: Sam ogólnie napisałeś, że

raczej o właściwościach matematycznych swojej teorii, które równie dobrze mogą być artefaktem samego modelu, a nie cechą fizycznej rzeczywistości


i ja się zupełnie zgadzam z tym, że to nie jest "fizyczna rzeczywistość", nie zgadzam się z tym, że to nie jest wiedza o świecie (zresztą "nie zgadzam się" to przesada, po prostu takie mam wrażenie).
  • Odpowiedz
@thexDguy: No tak, tylko badanie tego, co ci ślina na język przyniesie będzie z reguły trywialne, bo twoja wypowiedź nie będzie miała sensu albo będzie (wewnętrznie) sprzeczna albo oczywista. Mowa o skomplikowanym tworze logicznym.
  • Odpowiedz
@Tadeusz_Radziwill: no to istnieje wszechświat gdzie moje bzdury są prawdą. ¯\_(ツ)_/¯
Matematyka fizyczna to nie wiedza o świecie, tylko o tym jaki świat mógłby być.

To jak udzielanie odpowiedzi na pytanie:
jaka jest odległość od Warszawy do
  • Odpowiedz