Wpis z mikrobloga

@lukas120 moja rodzinka chce psa, po uśpieniu ostatniego ( rok temu )stwierdziłem, że nie chce psa i koniec - powiedziałem że jak kupią psa to wyprowadzam się do piwnicy ( i zostałby 100% wykopkiem haha) Ot nie ma bata - "one" bo to załoga żeńska chcą nowego ale ni huhu - nie ma bata.
Jeszcze zgodziłem się na 2 koty w sumie ale to dla nich za mało ( dwa koty w
@Tyskiee cóż - pieseł ciężko skończył - nie wstawał, biegunka, sikał pod siebie a weterynarz robił co mógł- zastrzyki itd nic dziwnego że mam traumę- fajny był Golden z niego, inteligentna psina z charakterem.
Więc nie ma pier****a tylko nie chce tego jeszcze raz przechodzić. A z innej beczki - też uważasz że zwierzęta zamknięte są szczęśliwe?
Jeśli kochasz zwierzęta nie trzymaj ich w domu.

W sumie to całkiem prawdziwe.


@Nowy_pisarz: Akurat jeśli kochasz zwierzęta to trzymasz je w domu, poza kilkoma gatunkami, ale się nimi zajmujesz - wyprowadzasz, biegasz, a nie siedzi 8h w domu i 3 spacery na dwór w ciągu dnia.