Wpis z mikrobloga

@Jacus8: na moje to ucz się już anatomii jeżeli chcesz coś robić, zazwyczaj zaczyna się od kości ale to możesz sobie sprawdzić na stronie katedry rozpiske zajęć. Ogarnij sobie podstawy chemii resztą przedmiotów i tak robi się praktycznie z poziomu 0 wiedzy i wszystkiego uczysz się o 0. Mój znajomy skończył automatykę i robotyke potem zaczał medycynę i miał same 5
@Jacus8: Anatomie sobie odpuść. W przypadku tego przedmiotu każdy startuje z tego samego pułapu. Rób chemię, bo na 1 roku w Łodzi przez nią jest największy exodus matfizów. Łap linka do skryptu który obowiązuje na egzaminie w styczniu: https://docer.pl/doc/x50ssnv. Dla jasności, najlepiej będzie jak będziesz miał wyryte te 100 stron na pamięć. Wzory masz umieć co do joty (włącznie z siarczanem chondroityny, i kwasem hialuronowym), więc najlepiej je sobie wydrukuj i
@Jacus8: Te 100 stron na pamięć to na egzamin, ale przejrzyj skrypt i ogarnij to czego kompletnie nie ogarniasz, żebyś nie odstawał od grupy. Później w natłoku nauki z anatomii i histo nie będzie czasu żeby ślęczeć godzinami przy książkach z chemii do liceum.
@Jacus8: Jak wyżej, jestem świeżo po pierwszym roku w Łodzi i myślę że jako mat-fiz największy problem będziesz miał z chemią (ostatnio pierwszego terminu nie zdała jakaś jedna trzecia roku), naprawdę warto sobie ogarnąć podstawy samemu wcześniej bo później nikt nie będzie miał czasu na zajęciach tego tłumaczyć. Z anatomii jest dużo materiału ale powinieneś dać radę na luzie bo egzamin jest łatwy i biologia z liceum nie ma z nią