Wpis z mikrobloga

@wiktor98: Ja bym uważał, sam kupiłem moto z 2004 i masę januszowych patentów, podkładki pod heble zamiast wyczyszczenie układu, filtr powietrza chyba nigdy nie wymieniany, instalacja na trytkach, a nie w punktach montażowych. Co do przebiegu to niski przebieg nic nie znaczy, zależy czy dziadek naprawiał motocykl czy był z tych co mówią" panie honda sie nie psuje ja tylko olej wymieniam"
@Mawid_Dotyka: Dlatego wolę nówkę chińczyka z dobrej fabryki i z dobrą fabryką silnika. Już raz się nadziałem na markowy motocykl. Wyglądał extra, ale jak się później okazało na drugi rzut oka po zakupie, pod siedzeniem nie miał nawet oryginalnej instalacji elektrycznej. Kierunkowskazy trzymały się na klej pod błotnikiem xD Sprzedałem to w cholerę póki miało iskrę xD