Wpis z mikrobloga

Wypok chyba zapomina, jak przed rokiem każdy był przekonany, że Robercik ma znacznie gorszy bolid. Skąd macie pewność, że Kvyat, Albon, Vettel, Ocon i reszta jadą takim identycznym bolidem, jak teoretycznie lepsi kierowcy z zespołu? Przecież nie w każdym zespole kierowcy mają status równorzędnych. Gasly za rok wróci do Red Bulla i znowu będzie "haha Gasly ogur" i "wooo Albon jak jeździ, dajcie mu szansę w Red Bullu". F1 to sport, w którym widz wie niewiele, a ocenia jakby siedział w garażu, a z inżynierem wyścigowym pił co tydzień brudzia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#f1
  • 7
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@anon_kocha_mocniej: niby tak, ale nie do końca. Jaki np miałby być cel sabotowania Ocona, skoro on zostaje, a Ric nie? Albo Kvyata? Jest sobie w tym AlphaTauri, nie ma za bardzo nikogo żeby tam wepchać. Aczkolwiek w Ferrari albo RBR lepszy bolid dla Leclerca i Verstappena jest bardzo logicznym ruchem
  • Odpowiedz
@ironiczny_qwert: tak, jak napisał @Dect, nie odbierajmy takiego podziału jako sabotaż własnego kierowcy. Część z nich na pewno jest świadoma, że są kierowcami numer dwa. Komentatorzy kręcą dramy, że Albon jest daleko od wyników Maxa, ale gdyby tak spore różnice mogły wynikać z umiejętności kierowcy, to drużyny zabijałyby się o tych najlepszych, którzy dadzą -0,5s, a może nawet -1s na okrążeniu. Prawda taka, że kierowców różnią detale i
  • Odpowiedz
@anon_kocha_mocniej: Pamiętam w zeszłym sezonie po jednym z gp Red Bull potwierdził, że Max dostał nowe poprawki a Gasly jeździł bez upgradu ale i tak nikt na to nie zwrócił uwagi bo w modzie było pisanie na tagu "Gasly to ogór" xD
  • Odpowiedz
@anon_kocha_mocniej: Bo williams w tamtym sezonie był w bardzo trudnej sytuacji, nawet bolidu nie złożyli na czas przed testami. Tez było wiadomo że williamsowi brakuje części do bolidów więc były jakieś podstawy żeby sądzić że Robert może mieć słabsze auto. Natomiast normalne teamy RBR czy Ferrari nie mają takich problemów
  • Odpowiedz
@Sruklilele: tylko zakładasz, że różnice w bolidach wynikają tylko i wyłącznie z problemów z częściami. Może być przecież tak, że w trakcie sezonu nie opracują nowego podzespołu w dwóch egzemplarzach. Tym bardziej teraz, gdy czasu pomiędzy wyścigami jest niewiele. Nowinki w pierwszej kolejności będą zasilać auto kierowcy numer 1. Ba, kierowcy mogą mieć zupełnie inne ustawienia, choćby na potrzeby badań jednostek, jak się zachowają w różnych warunkach. Dużo jest zmiennych,
  • Odpowiedz