Wpis z mikrobloga

Najpiękniejszy? Kwestia gustu. Fakt, że to na pewno czołówka. Moje typy są jednak inne.

1 Polonez Borewicz (tak, dla mnie to najwyższa półka designu, także europejskiego w tamtym okresie). Z zewnątrz doskonale, wnętrze jeszcze lepsze. Najbardziej niedoceniany pod tym względem samochód. Technikalia pomijam.
2. Skoda 110 R Coupe
3. PF 125p w wersji MR78
4. PF 125p w wersji MR67
5. Łada 2103.
  • Odpowiedz