Wpis z mikrobloga

i automatycznie założył że zgodzisz się na zanocowanie "u sąsiada"


@khamillez: Klient nie ma wyjścia, musi się zgodzić.

Oczywiście mowa o przypadku, gdy zapewnione zastępstwo jest z porównywalnej klasy.
  • Odpowiedz
Człowiek miał overbooking I jego obowiązkiem jest znaleźć alternatywny nocleg, zrobił to, a niedoszły gość to cham i prostak
  • Odpowiedz
Sory ale jeśli wynajmujesz jakiś pokoj w Karpaczu pewnie za jakieś 50pln za noc to nie oczekuj ze będą się płaszczyć przed tobą jak w hiltonie


@PaulStanley: #!$%@? jak ja tego nienawidzę!
Takie debilne polaczkowe myślenie, a jak by wynajmował za 25 zł to już mogą go nazwać śmieciem????
  • Odpowiedz
właśnie jestem w Chorwacji w lokalu znalezionym przez booking ale finalnie zarezerwowanym bezpośrednio. Cena z 93€ spadła do 65€.

Pierwszy tydzień wakacji spędziłem w apartamencie za 55€. Na booking był wystawiony za ponad 70€.

Ten pierwszy lokal miał poza bookingiem swoją stronę która znalazłem przez Google i tam zarezerwowalem.

Ten drugi.. Będąc już na miejscu po prostu pojechałem i porozmawialem z gospodarzami. Oni wniebo wzieci że mają lokatorów. Powiedzieli że na booking wystawili za 70€ czyli sam booking miał 23€ prowizji.

Ale ten sezon jest specyficzny..


@
  • Odpowiedz