Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
#holandia #emigracja
Złożyłem wypowiedzenie w januszexie za 1800zl na ręke po corono virusowych oblniżkach płac (bo rząd pomaga przedsiębiorcom a nie robolom dymajacym za minimum, więc pomóżmy wielkiej międzynarodowej firmie gdzie produkcja nie spadła z powodu covid19... a robolom obetnijmy kilka stówek, fuck the logic, retard.jpg) do końca sierpnia z myślą wyjazdu do Holandii na początku lub w połowie września. I tu zaczynają się moje obawy i wątpliwości... Jesteśmy w trakcie drugiej fali covid19 czy opłaca się ryzykować z wyjazdem? Nie chodzi o to czy się boje zarazić itp a raczej o to że zwyczajnie zamkną zakłady pracy i nie będzie roboty... Jak w Holandii było podczas pierwszej fali covid19? Ryzykować czy zostać do końca umowy czyli marca i dopiero wtedy atakować?
  • 10
  • Odpowiedz
Holandia przechodziła to podobno bardzo sprawnie i bez większych strat( nie mieszkam ale mam wuja, który ma firmę tam i zresztą zatrudnia polaków i cały czas pracowali z tego co się orientuję, a co do zamknięcia to przecież w PL też jest ryzyko. Moim zdaniem lepiej spróbować odrazu niż żałować, że pół roku dłużej zwlekałeś np.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Icon_of_sin: ja bylem chwile bezrobotny bo moja praca byla zalezna od sytuacji w krajach skandynawskich, ale wiekszosc firm normalnie funkcjonowało a niektóre nawet lepiej
  • Odpowiedz
@Icon_of_sin oprócz kilku osób skrupulatnie dezynfekujących wózki sklepowe nie zauważył em żadnej zmiany. No może w branży restauracyjnej był chwilowy zastój, ale przełożyło się to na zwiększony popyt na artykuły spożywcze bo ludzie zaczęli jadąc w domach. Także w Holandii gituwa
  • Odpowiedz
@Icon_of_sin: Holandia to inny poziom niż Polska( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak ma być druga fala to w Polsce będzie gorzej, sam napisałeś że dostałeś obniżke, w nl jak coś zamkną to będzie oznaczać że w całej eu jest lipna sytuacja.
  • Odpowiedz
@Icon_of_sin: Z opowiedzi znajomych wiem, że ludzi brakuje do roboty bardzo. Z własnego doświadczenia wiem, że sprzedaż online przechodziła oblężenie, i czasy oczekiwania były po 2-3 tygodnie a nawet dłużej - w takim razie w order pickingu, logistyce, itd robota będzie i w ciągu drugiej fali.
  • Odpowiedz