Wpis z mikrobloga

Siema Mirki spod tagu #mibm.
Ogólnie jestem już prawie absolwentem MiBM drugiego stopnia (prawie bo przez koronawirusa nie mogłem wykonać badan do magisterki i będę je robił dopiero teraz w sierpniu) i zastanawiam się czy jest sens pchać się w zawód #konstruktor skoro tak wiele osób na niego w Polsce narzeka? Jakie są inne możliwości rozwoju dla inżyniera mechanika (mgr.) tudzież energetyka (inż.). Dodam że znam płynnie niemiecki i angielski i wcześniej poważnie myślałem żeby popracować tak ze 2 lata w pl jako konstruktor i lecieć do rajchu.

#inzynieria #mechanika #inventor #cad #mibm
  • 12
  • Odpowiedz
@Gerhard_Hexer: Jeżeli w Niemczech dobrze płacą konstruktorom to chyba warto się przemęczyć chwilę w Polsce żeby załapać doświadczenie. Pewnie dobrzy konstruktorzy zarabiają juz jakieś godne pieniądze w Polsce, ale to też trzeba dobrze trafić.
W Polsce jak szukałem pracy po studiach to na stanowisku konstruktora takie słabe stawki oferowali, że poszedłem w stronę techniczno-handlową. U mnie w firmie inżynierowie sprzedaży dosyć dużo zarabiają, ale to nie jest praca dla wszystkich.

Co
  • Odpowiedz
@csmrex: A co do zarobków konstruktora w Niemczech ciężko stwierdzić czy są jakieś wybitnie wysokie. Znam kilka osób z DE, które trudnią się tam zawodami technicznymi i stwierdzam, że żyją na przyzwoitym poziomie
  • Odpowiedz
@Gerhard_Hexer: no tylko handlowcy mają dosyć ciężko (przynajmniej u mnie w firmie). Ciągle pod telefonem, jakieś raporty, plany, analizy itp. Możliwe że gdzie indziej jest inna kultura pracy.
Ja tam wolę przepracować 8h i odcinać się całkowicie od pracy.
  • Odpowiedz