Wpis z mikrobloga

Różowa ma mieć rozmowę o pracę w windykacji na stanowisko tej osoby co dzwoni do dłużników.

Wymyśliłem jej nawet scenkę, jeśli miałaby przeprowadzić hipotetyczną rozmowę z "klientem" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Taki suchar, którym muszę się podzielić.

- Dzień dobry tu windykacja bla bla bla, czy to pan Janusz?
- Tak
- Zna pan Łysego?
- Nie
- No to jak pan nie będzie płacił to niedługo pan pozna ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#suchary
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nomorelife: raczej od słuchania poczty głosowej. Znam paru takich wiecznych dłużników i to są debile którzy nie odbierają żadnych połączeń od numerów których nie znają.
  • Odpowiedz