Aktywne Wpisy
testuser +8
#pasibus #zalesie #wroclaw
Daaawno nie byłem w pasi, ale to, co z tą burgerownią się odj...ło zasługuje na szczególne potępienie. Wracamy z paczką znajomych z wyjazdu, padła propozycja "burgery", bo to lecimy do Wroclavii. Jak zobaczyłem kioski a'la McDonald, gdzieś z tyłu głowy zapaliła się czerwona lampka. No ale wszyscy głodni, to lecimy z zamówieniem. Ja rozumiem, że inflacja, że koszta, że każdy chce zarobić, ale nie dość, że wszystko podrożało w
Daaawno nie byłem w pasi, ale to, co z tą burgerownią się odj...ło zasługuje na szczególne potępienie. Wracamy z paczką znajomych z wyjazdu, padła propozycja "burgery", bo to lecimy do Wroclavii. Jak zobaczyłem kioski a'la McDonald, gdzieś z tyłu głowy zapaliła się czerwona lampka. No ale wszyscy głodni, to lecimy z zamówieniem. Ja rozumiem, że inflacja, że koszta, że każdy chce zarobić, ale nie dość, że wszystko podrożało w
Pokojowa +6
Dziś o 10 miałem zabieg #wazektomia. Przyszedłem parę minut przed umówioną godziną, musiałem chwilę poczekać bo pacjent załatwiał właśnie formalności.
Pani podała mi kilka formularzy do zapoznania i podpisania, ankietę covid dla sanepidu i inne oświadczenia. Po formalnościach dostałem antybiotyk (azytromycyna) i slipy uciskowe (trochę jak te amerykańskie u zapaśników), poszedłem do toalety, założyłem je na swoją bieliznę, założyłem spodnie i czekałem na lekarza. Kiedy wyszedł poprzedni pacjent pan doktor przyszedł przywitał się i zaprosił mnie do gabinetu. Najpierw pobrał mi krew i chwilę porozmawiał na temat samego zabiegu i mojej decyzji ze względu na wiek poniżej 30. roku życia. (Btw. @Jarczenko zgodnie z prośbą zapytałem doktora, powiedział że jeśli nie masz dzieci i poniżej 25 roku życia to odmówi zabiegu bo możesz go żałować).
Co do zabiegu:
Ściągnąłem spodnie i bieliznę w dół i położyłem sie na kozetce i doktor przystąpił do dzieła, zdezynfekowal okolice jakimś płynem który grzał, ciepło się zrobiło w krocze. Samo znieczulenie go było uczucie "pstryknięcia" w moszne, nie bolało wcale a sam zabieg to raczej uczucie majstrowania przy sprzęcie i jakiś tam mikro dyskomfort. Zabieg trwal góra 15 minut, dłużej trwała cala otoczka wokół zabiegu. Po wszystkim doktor wyjaśnił jak dbać o miejsce intymne przez pierwsze kilka dni jak nakładać opatrunek i pozwolił się ubrać. Zaprowadził do recepcji w celu dopełnienia formalności i pożegnał się. W recepcji pani dała mi tabliczkę czekolady i puszkę coli oraz cały pakiet informacyjny na temat zabiegu i higieny oraz parę opatrunków na pierwsze kilka dni.
Poleciła usiąść, zjeść czekoladę i poczekać 15 minut zanim wyjdę bo może mi się zrobić słabo - i wiecie co? Radzę posłuchać xd chciałem przykozaczyc i wyszedłem prawie od razu xd w aucie zrobilo mi się ciemno przed oczami, dobrze że byłem pasażerem...
Co do bólu po zabiegu to jest niewielki, lekkie "ciągnięcie" w podbrzuszu i jakiś tam niewielki dyskomfort w jajach ale nic co by wymagało leków przeciwbólowych. Znieczulenie puściło jakieś 10-15 minut po zabiegu. Teraz 1-2 dni mam prowadzić tryb głównie siedzący bez większego wysiłku, na rower mogę za około tydzień ale też bez przeciążania się.
Zapraszam do zadawania pytań. Wołam plusujących poprzedni wpis.
#antynatalizm
@SumKrowojad: przecież są osoby które żałują że dzieci nie miały więc co ty #!$%@? xD
@SumKrowojad: xD
No dokładnie, przeciętny tatuś jest od pokazywania Gwiazdy Polarnej i rozpakowywania Lego.
@chrominancja: stawiam na leki/skutki narkozy oprócz tego co @Sqbfd napisał
Tak, zdaję sobie sprawę, że należę do pierwszej grupy.