Wpis z mikrobloga

Kochani, w niedzielę idę na operację. Połamało mi łapę, będą to składać(prawa dłoń). xD
Panikuję strasznie, bo w całym moim dorosłym życiu(lev >45) nie byłem nigdy u lekarza(pomijając dentystę i raz ortopedę, prywatnie), zero świadomości jak funkcjonuje służba zdrowia.
Ja się nawet rejestrować nie potrafię, żona mnie za rączkę prowadziła. xD
No i mam kilka pytań bo mam sraczkę na samą myśl o pobycie tam.
Czy trzeba wziąć swoje żarcie(ile?)?
Czy są gniazdka elektryczne przy łóżku?
Co z telefonem dokumentami całym swoim dobytkiem xD jak mnie zawiozą? Jak zabezpieczyć, żeby jakiś ćwok mnie nie okradł?
Podobno rozbierają do naga, i tylko w jakiejś śmiesznej folii przezroczystej niemalże, kwitniesz na sali i korytarzach.
Na sali trzeba mieć maseczkę? Co z innymi, mogą zarażać? xD
Jest mozliwość, ze z braku miejsc na korytarzu będę spał(jak na filmach widziałem)? xD
Ile dni mogę tam zostać? To jest operacja na prawej dłoni, poskładanie kości palca, podobno zależne od przebiegu operacji.
Ponoć mnie uspią, jest mozliwość że się z czymś wygadam podczas tego odjazdu? xD
Jakieś protipy dla panikarza i nowicjusza?

#medycyna #zdrowie #szpital #operacja #reka #chirurgia #zabieg #sor #heheszki #pytanie #protip
  • 25
  • Odpowiedz
@dos_badass: Zabierz ze sobą własny kubek oraz sztućce (nóż, widelec, łyżkę małą/dużą) bo nawet jak dostaniesz to strach jeść nimi.

Do tego wiadomo własny ręcznik i klapki oraz pidżama/krótkie spodenki/tshirt do chodzenia codziennie - nie rozbierają, jedynie na czas operacji mogą dać ci taki typowy szpitalny fartuch z rozcięciem na plecach aż po tyłek.

Tak, na sali są gniazdka i nawet przy łózkach ale to zależy już od samego szpitala.

Generalnie
  • Odpowiedz
ciuchy to wiadomka, ale sztućce to dobry protip,dzięki!
myślę wciąż o kolejnych pytaniach i potencjalnych pułapkach. xD
Dzięki serdeczne za odp. :)
  • Odpowiedz
@dos_badass: Koniecznie podpisz rękę, żeby jak zwykle nie było pomyłki, którą mają zoperować. Potem robi się straszny bajzel z fałszowaniem dokumentacji medycznej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dos_badass: W kwesti koronaświrusa się nie wypowiem, bo nie wiem jak to teraz funkcjonuje.

Spanie na korytarzu odpada, to tylko w komediach. Teraz jak nie ma miejsca to jest kolejka oczekiwania.

Na pewno jeden dzień na diagnostykę wejściową, jak będziesz mieć farta to na drugi dzień operacja (chyba, że pierwszego przychodzisz wieczorem i nie ma czasu na badania). Po operacji trzymają minimum jedną dobę na obserwacji. Jak bardzo ci rozłożą łapę,
  • Odpowiedz
@Catmmando: złoto, stary! takich porad oczekiwałem, dziękuję z całego serduszka.
i w sumie pokrywa się to z tym, co ogólnie zarysowała mi lekarka, widzę że masz doświadczenie. ;)
na czczo nie ma problemu, i tak jadam raz dziennie. xD
aha, idę w niedzielę na 10 rano(tak na jakimś skierowaniu pisze), poranna kawka w domu to jest na cczczo? xD czy też nie wolno?
  • Odpowiedz
@dos_badass: teraz generalnie to chyba wszelkie odwiedziny z zewnątrz są zabronione albo bardzo ograniczone, więc żywieniowo będziesz zdany tylko na szpitalne jedzenie, które zamiast żywić ma za zadanie przepędzić cię ze szpitala jak najszybciej, dobrym pomysłem jest próba skitrania sobie jakiegoś dodatkowego jedzenia, które się nie zepsuje tak żeby było kiedy już pozwolą ci jeść. Tylko bezwzględnie przestrzegaj zakazów jedzenia np. przed operacją z tym nie ma żartów

za "na czczo"
  • Odpowiedz
Zalecana jest minimalizacja dobytku więc tylko telefon, ładowarka. Dokumenty pokazujesz przy wejściu i oddajesz lubej na przechowanie i niech przyniesie na wypis


@Catmmando: aha, czyli to ważne? Nie brać dokumentów? i tak ona mnie zawiezie i przywiezie, więc mogę jej ać, ale mówisz żeby nie brać portfela zpapierami?
  • Odpowiedz
@dos_badass: portfel z papierami tylko na moment wpisu do szpitala, potem dej lubej na przechowanie i niech ci przywiezie kiedy będziesz się wypisywał ze szpitala
na czas pobytu w szpitalu będziesz identyfikowany na podstawie karty szpitalnej oraz takiej opaski na rękę z danymi (czasami nawet kodem QR/kreskowym), którą dostajesz na wejściu do szpitala

przez ten czas, dowód osobisty itp. nie będą potrzebne

ewentualnie jakaś kasa (drobne) na automat z jedzeniem albo
  • Odpowiedz
@dos_badass: z innych oczywistości przypomniały mi się jeszcze podstawowe kosmetyk (mydło, szampon) w jakiś jednorazowych turystycznych pojemniczkach oraz chusteczki higieniczne (takie od razu nasączone, do szybkiego mycia na sucho)
  • Odpowiedz
@dos_badass: palenie na salach szpitalnych jest surowo zakazane (szczególnie, że możesz leżeć z kimś podpiętym do tlenu), czy to e-papieros czy nie nie będą dochodzić więc palenie tylko jak będziesz na siłach gdzieś wyjść poza oddział (o ile pozwalają na to teraz)

jak nie, to szykuj się na kilkodniowy detox
  • Odpowiedz
Ja leżałem miesiąc temu 4 dni, co prawda z jednym typem ale miałem Iqosa i jarałem normalnie jak nie było lekarzy albo w kiblu. A oni i tak nic nie wyczuwali bo muszą w maskach do pacjenta wchodzić. Zjarałem dwie paczki w dwa dni z nudów xD jeszcze kolegę z sali częstowałem
  • Odpowiedz
@CwanyLis93: najbardziej boje się,że po narkozie będę rzygać albo coś, no i że będę musiał srać do basenu,bo np nie pozwolą chodzić.. :o
a wgl to najbardziej mierzi mnie przebywanie z obcymi na jednej sali, cholera wie na kogo trafię.
nie, nie boję się, ale czuję pewien taki dyskomfort. xD
  • Odpowiedz
@CwanyLis93: znieczulenie w kregosłup? oczadziałeś??!! xD
miałem za bajtla punkcję w kręgosłup,pogryzłem ręce wszystkim pielęgniarkom,i ranty metalowego łózka, hitlerowi i stalinowi jedynie bym życzył przeżyć coś takiego,miazga. :o
słuchawki mam,opcja fon+net, albo psp. jedną ręką, bo w #denshadego se pogram. :)
  • Odpowiedz
@dos_badass: Jak to operacja na ręce to na 98% nie będziesz miał znieczulenia w kręgosłup, wiec nie ma co się srać na zapas ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz