W końcu skończyłem oglądać #dark na #netflix i muszę powiedzieć że ziom z zajęczą wargą przypomina mi nieco Bena z #lost. Ponadto - wątki się nieźle zazębiały, chociaż wprowadzenie kolejnego świata nieco mnie zaskoczyło, jeśli chodzi o sposób. Ogólnie serial wart polecenia, jak ktoś szuka czegoś pokręconego, często mrocznego i zaskakującego. I nie powiem - niemieckiego nie lubię i mnie wkurza a tutaj ten język dodaje sporo do klimatu
Mina p0lki kiedy w hotelu na wakacjach widzi szczęśliwe, białe rodziny z dziećmi zamiast obcokrajowców z krajów Afryki, którym mogłaby pokazać swoją lewacką tolerancję i miłość.
@Arogancky: O właśnie. A zastanawiałem się, kogo on mi przypomina.