Wpis z mikrobloga

@Azaajaszz: po prostu sporo tematów jest nieaktualnych. Np dowód z autrytetu nie zawsze jest naruszeniem zasad uczciwej argumentacji. A wręcz przeciwnie jeżeli ktoś się nie zna czymś, np na fizyce kwantowej to zamiast januszować powinien się odwołać do autorytetu kogoś kto się zna.

Całe clue w tym chodzi o to kiedy i na jakie autorytety można się powoływać.