Wpis z mikrobloga

@py-jter: jest bardzo cienka granica między uśpieniem a zabójstwem. Nie wiadomo jak ten pies się zachowywał poza terapią, może ciągle merdał ogonem, ciągle siedział komuś na kolanach i dopominał się głaskania? Może dalej miał wesołą twarz i chęć do życia w oczach?
  • Odpowiedz
@py-jter:
nie, nie mówię o ziajaniu
Mój pies z zamkniętą buzią potrafi mieć udręczony pysk albo luźny, zadowolony, dostrzegam takie niuanse i każdy właściciel który spędza ze swoim dużo czasu umie poznawać zmiany w wyglądzie.

Mogli go spychać na bok, a on wykazywał zainteresowanie na bliskość i tyle.
Pies ma duży wachlarz zachowań, a usypianie gdy on jeszcze ma frajdę z jedzenia i pieszczot i nie wykazuje absolutnie żadnych cierpień jest
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@suseu: Czekałem na plot twist, że po wyleczeniu wybiegnie na drogę i go potrąci samochód ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz