[SzalonyBusiarz]

Gdybyście mieli do wyboru jazda na kurierce paletowej typu Schenker, Pekaes, Poczta Polska lub jazda nocami chłodnią solo po kraju dla jakiejś tam spedycji typu FM to co byście wybrali? W perspektywie jest śmieciara w samorządowej spółce ale oczekując aż poprzednik pójdzie na emeryturę nie chcę siedzieć w domu #transport #spedycja #tsl #kierowcy #bekaztransa

[Mortadelajestkluczem]

@SzalonyBusiarz: Jazdę nocami

[SzalonyBusiarz]

@Mortadelajestkluczem: pełnym zdaniem z uzasadnieniem poproszę ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[Mortadelajestkluczem]

@SzalonyBusiarz: Nie użerasz się ze zbyt wieloma ludźmi, masz od nich święty spokój, na drodze jest spokojniej, zwiedzasz sobie kraj ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[siemando]

@SzalonyBusiarz: w kurierce wyskakujesz cały czas z kabiny, zbierasz podpisy pod listami, ciągasz paleciak. A w nocy sobie jedziesz z A do B, chyba że linia dystrybucyjna.

[marcusx]

@SzalonyBusiarz: Nocami chłodnią

[papaj_21_37]

@SzalonyBusiarz: zdecydowanie chłodnia

[m.....p]

@SzalonyBusiarz: jeździłem kurierką DPD Gdańsk-Stryków-Gdańsk parę lat temu, zajebista a zarazem mega monotonna robota, ale ogólnie polecam.
Tyle że tam jedynie przepinałem zaplombowane naczepy.
Jak rozumiem mówiąc o "kurierce paletowej" mssz na myśli solówkę z windą i milion miejsc rozładunku?

[SzalonyBusiarz]

@mateo_p: dokładnie

[m.....p]

@SzalonyBusiarz: teoretycznie w większości kurierek podobno klienci mają bardzo krótki czas na rozładunek (coś kiedyś słyszałem że około 20 minut) więc bardzo często obsługa jest poza kolejnością, więc jeżeli nie przeszkadza ci ilość rozładunków i to że trochę się nabiegasz to chyba nie jest tak źle.
Ja chłodnią śmigałem tak 50/50 kraj/zagranica, w sumie najbardziej przeszkadzał mi nocki, do tego przy jeździe po kraju jest bardzo niskie poszanowanie czasu pracy kierowcy,

[SzalonyBusiarz]

@mateo_p: mnie też nocki nie leżą dlatego chyba odpuszczę temat, poczekam może na coś ciekawszego