Wpis z mikrobloga

  • 1304
Przykre jest to, że nasi rodzice umieli nas wychować bez 500 plus, 300 plus, wakacje plus i jakoś żyliśmy. A teraz rodzice tylko patrzą żeby im państwo dało i przestają ogarniać czasami, że to na NICH spoczywa obowiązek finansowy wobec dziecka. Dlaczego ja mam płacić za wakacje innych? Dlaczego ludzie, którzy od lat nie byli nigdzie bo spłacają klitki 40 metrowe mają się zrzucać na kredki dla bombli do szkoły. To jest paranoja tego pisowskiego systemu. Wmówiono nam, że 500 plus ma podnieść dzietność a kiedy tak się nie stało nagle uznano, że to pomoc dla rodziców żeby było im lżej xD

#wybory
  • 67
@Norskee: Skoro 500+ miało poprawić dzietność to po co było przyznawane na dzieci, które w momencie wprowadzenia tego programu już żyły na tym świecie? One nie poprawią dzietności drugi raz, to są pieniądze wyrzucone w błoto.
@thekes: projekt 500+ pluje na ten pomysł tak samo. Efektów taki ze dzietność nie wzrośnie a dług powiększy się jak dudzicz dotrzyma obietnicy 14 emeryturki. Za 3 lata nikt nie będzie chciał rządzić bo pieniędzy nie będzie za to dojebia nam do końca roku pare nowych podatków żeby się ratować i te wszystkie pieniądze wrócą z powrotem do rzadu.
Przykre jest to, że nasi rodzice umieli nas wychować bez 500 plus, 300 plus, wakacje plus i jakoś żyliśmy.


@thekes: za to było przedszkole+, żłobek+, kolonie+, opłaty-, podatki-, mieszkanie+...
@thekes: jestem przeciwnikiem kazdego socjalu, ale przeciez Rafal w kampanii tez obiecywal socjal w dodatku jego partia jednoglosnie poparla bony wakacyjne. I wlasnie dlatego przegrali, bo ludzie myslacy podobnie do mnie nie poszli na wybory w 2 turze.
@thekes: Ziomeczku znam twój feeling. Miałem wracać w tym roku do kraju, ale niestety... :/. Polski już nie ma. Tylko z nazwy. Banda słowian na socjalu wybrała króla. #!$%@? sie.
@dziekuje jestem w podobnym wieku i nigdy nie załapałam się na żaden socjal. O corocznych koloniach mogłam pomarzyć. Byłam tylko raz i to w 100 procentach opłaconych przez mamę, którą wspierała w tym wydatku babcia. Więc pieniędzy u mnie w domu nie było za dużo,a czasami jak i u innych było ich po prostu mało. Od małego widziałam, że jak cię na coś nie stać to tego nie masz. A jak chcesz
@BBQx: #!$%@?śmy z siostrą i żyjemy. A twoja siostra jak jej nie było stać na dzieci, to mogła ich sobie nie robić, a nie teraz taki randomowy ja muszę jej pomagać, żeby bombelki nie jadły mielonki tylko szynkę.