Wpis z mikrobloga

#koronawirus

pamiętacie jaka tragedia była gdy we Włoszech i Hiszpanii była epidemia?

do dziś we Włoszech zachorowało 4,016 na milion, czyli 4 promile ludzi
w Hiszpanii 6,438 na milion czyli 6 promili ludzi
tymczasem w USA 10,101 na milion czyli 1 procent ludzi

i nic - panika wyparowała :)

podobnie w Polsce gdy chorych było kilkadziesiąt osób to zamknięte miasta, wykopki spanikowane w maskach gazowych siedzą w piwnicy
gdy chorych jest 9 tysięcy ludzi - spoko, już minęło

i taka logika obowiązuje we wszystkim
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@darkelf: Nie wiem skąd masz te dane, zakładam, że jakieś szacunkowe. Poza tym mylisz pojęcia. Osoba u której zostały wykryte fragmenty wirusa jest osobą zainfekowaną, a niekoniecznie osobą chorą. Osoba bez symptomów nie może być chora. Nieodzownym elementem choroby są symptomy. O tym mówi nawet WHO.
  • Odpowiedz
Jak to "panika wyparowała"? Wejdź sobie chociażby na Reddita, gdzie emocje sięgają zenitu przy 70 tysiącach nowych zachorowań dziennie w Stanach.
  • Odpowiedz