Wpis z mikrobloga

@perfumowafanatyczka: włosy układają się w zależności od tego jak ich „waga” wypada w konkretnych miejscach, można by rozważyć lekkie przystrzyżenie żeby nadać fryzurze inny kształt ale to by mogło wydłużyć okres zapuszczania do ramion. ja polecam, noszę włosy na zmianę od połowy szyi do ramion i zawsze mi się wywijają na zewnątrz jak fryzura traci kształt odrastając. jeśli nie chcesz podcinać w ogóle, to tak jak mirabelka wyżej radzi, upinanie, podpinanie,