Wpis z mikrobloga

@dudi-dudi: "Pamiętam, jak ja chodziłem do szkoły, to wtedy rzeczywiście, jeśli ktoś miał bułkę, kawałek czekolady, to było 'daj gryza'. Myśmy grali w piłkę, bo była przerwa, to wyjedliśmy cały szczaw z nasypu i wszystkie śliwki ulęgałki, mirabelki jedliśmy. Dzisiaj te wszystkie gruszki, śliwki leżą i nikt tego nie zbiera. Chłopaki grają w piłkę na tych samych boiskach, szczawiu nikt nie zjada. Ja nie mogę słuchać o przynajmniej 800 tys. głodnych
@on_83 ale gdzie tu jest nieprawda? Jestem dużo młodszy od niesioła a pamiętam jak ludzie obrywali śliwki rosnące w parkach i na skwerach. Szczaw sam jadłem. Wypowiedź może nie do końca poprawna politycznie ale prawdziwa. Te wydumane 800 tys głodnych dzieci i bajki o Polsce w ruinie to kłamstwa, które wyniosły PiS do władzy.