Wpis z mikrobloga

@emas: wiem, że to trochę zarzutka i trochę złośliwie, ale na filmie widać ciekawą rzecz. Rowerzysta jedzie obiektywnie bardzo źle, ale też widać, że stara się jechać lepiej niż potrafi (jak widzi wjazd na DDR, to wjeżdża, jak widzi wjazd na chodnik, a pewnie słyszy za sobą samochód, to zwalnia jezdnię i jedzie chodnikiem).
Jestem prawie pewien, że ten ziomuś ma prawo jazdy, ale co mu to PJ daje na rowerze?