Aktywne Wpisy
wasyl503 +332
morello91 +306
Po 8 latach pracowania w branży poligraficznej dla kogoś, nadszedł ten czas, żeby być kowalem swojego losu.
Zaczynam z otwarciem studia graficznego oraz drukarni.
Jeżeli ktoś potrzebowałbym projektu graficznego, wydruku wizytówek, broszur, banerów, naklejek na samochody itp. to zapraszam do kontaktu. Posiadam bogate doświadczenie oraz zaplecze maszyn. Drukuje już od 1 sztuki
Może wykop pomoże w pozyskaniu Klientów :)
#grafika #grafikakomputerowa #logo #praca #drukarnia #druk #samochody #pracadlagrafika
Zaczynam z otwarciem studia graficznego oraz drukarni.
Jeżeli ktoś potrzebowałbym projektu graficznego, wydruku wizytówek, broszur, banerów, naklejek na samochody itp. to zapraszam do kontaktu. Posiadam bogate doświadczenie oraz zaplecze maszyn. Drukuje już od 1 sztuki
Może wykop pomoże w pozyskaniu Klientów :)
#grafika #grafikakomputerowa #logo #praca #drukarnia #druk #samochody #pracadlagrafika
-ludzie którzy oglądali playthrough ale nawet nie zagrali w grę
-ludzie którzy nie oglądali nawet playthrough tylko jedynie czytali spoilery
-ludzie którzy nawet nie posiadają ps4 i nie grali w żadna cześć gry
Serio, jedyny argument który z którym mógłbym się zgodzić który nawet nie jest argumentem jest to ze komuś sie nie podobała fabuła, tak po prostu. Reszta jest tak bez sensu i bez argumentacji ze dziwi mnie jak bardzo popularne jest manifestowanie braku własnego zdania i poglądów na temat czegoś i wydawanie opinii bez uprzedniego zapoznania się czymś co się krytykuje
#tlou2 #ps4
-ludzie którzy przeszli całość i nie mogą uwierzyć jak słaba jest gra
Ludzie czepiają się glownie fabuły i wytykają niby plot holes a nie podają nawet na czym one polegają i gdzie je widzimy. Narzekanie na granie Abby przez pol gry imo nie ma sensu tak samo jak na smierc joela.
Jakie DLC? Abby zabiła joela i to sprawiło ze stała się częścią tej machiny zemsty. Bez zabicia Joela to nie byłoby sensu fabularnego i wtedy mogłaby być dlc. Ale bez zabicia ojca Abby Joel nie byłby zabity. Joel nie był bez
Przemoc, oprócz kilku łzawych cutscenek (gdzieś już to widzieliśmy, nowy tomb raider), jest super responsywna i satysfakcjonująca. Zabijesz bo dobrze zabijasz. Gameplay wcale nie penalizuje przemocy co jest idiotyczne biorąc pod uwagę przekaz.
No i jak już mam się zachwycać fizyką: no co
@dzeksondzekson: wypraszam sobie. Na początku broniłem tej gry, ale po 26 godzinach mam jej po prostu dość. Fabuła, która się nie klei, to mój główny zarzut. Grałeś w to? Jaki jest
- przekupieni recenzenci
- trole
- fanboye Sony którzy będą bronić każdego exclusive'a
- ludzie którzy nie potrafią przyznać, że dali się nabrać na marketing
- wyborcy Biedronia
Zarzuty (trochę pod wpływem emocji - pewne rzeczy bym zmienił). Też uważasz że jeśli komuś gra średnio się spodobała to musi być trollem?
Co do długiej opinii na 5000 znaków - nie zgadzam się żeby sceny walk były bezsensowne, było ich dużo to prawda ale moim zdaniem twórcy nie powinni rezygnować z
@dzeksondzekson: to było już widać wcześniej i nie potrzeba kolejnych dziesięciu godzin, żeby to wytłumaczyć graczowi. Zdecydowana większość wątku Abby to sztuczne przedłużanie rozgrywki i jest kompletnie niepotrzebny. Próbują z babochłopa zrobić osobę, która pragnie zemsty za zabitego ojca i dba o innych przy okazji mordując swoich i nagle z dupy odcinając
Komentarz usunięty przez autora